W proteście biorą udział rolnicy z kilku gmin powiatu głogowskiego, polkowickiego, a nawet górowskiego i wschowskiego. Oflagowane, potężne ciągniki i maszyny rolnicze poruszają się po drogach z prędkością około 20 km na godzinę. – Napiszcie wreszcie, że traktory to własność banków, a nie nasza – mówili rolnicy. – Spłacamy ogromne, wieloletnie kredyty, ale czymś trzeba w polu robić.
Akcja skierowana jest przeciwko sprzedaży polskiej ziemi w obce ręce. Ma też charakter protestu przeciwko polityce rolnej prowadzonej przez rząd.
CZYTAJ TEŻ: Strzegom: Protest rolników na krajowej "5"
Kolumna rolników wyjechała na ulice Głogowa po godzinie 12. Potem, wyjechała z miasta na krajową „12" i przez Nielubię dotarła do krajowej „3". Na ulice Głogowa protest wróci przez Jerzmanową. Około godz. 15 w mieście mogą wystąpić kolejne utrudnienia, bo rolnicy będą jeździć po dużym rondzie.
Protest zorganizował Bogusław Barnaś, rolnik z Rzeczycy i jednocześnie działacz w strukturach NSZZ „Solidarność" Rolników Indywidualnych.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?