- Nagle zauważyłem, że ten mężczyzna podpalił kontener, w którym wcześniej czegoś szukał - dodaje głogowianin. - Zadzwoniłem na policję.
Po kilku minutach przyjechał radiowóz, a za nim straż pożarna. Policjanci zatrzymali starszego mężczyznę.
- Znaleźli też przy nim zapalniczki - wspomina Marcin Sowiński. - Słyszałem, że nie było to pierwsze podpalenie w mieście. Na osiedlu Kopernika spłonęło chyba dwanaście śmietników. Rzeczywiście, kilka dni wcześniej w mieście płonęły śmietniki.
- Już od sobotniego popołudnia prowadzimy intensywne działania w sprawie podpaleń kontenerów na śmieci - potwierdza Bogdan Kaleta z głogowskiej policji. - Wtedy to spłonęło aż jedenaście pojemników, głównie na osiedlu Kopernika. W sprawie sprawdzany jest każdy trop i każda informacja. Zatrzymany w poniedziałek mężczyzna jest mieszkańcem Głogowa. W momencie, gdy trafił w ręce policjantów był nietrzeźwy. Badanie wykazało u niego 1,40 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu.
- W trakcie zatrzymania znaleziono u niego sześć zapalniczek - dodaje Bogdan Kaleta. - Mężczyzna przyznaje się do innych podpaleń, ale przez cały czas trwa weryfikacja jego wyjaśnień. Jeśli wszystkie informacje w sprawie podpaleń potwierdzą się, głogowianinowi grozi kara nawet do pięciu lat więzienia. Dodatkowo, może też ponieść konsekwencje finansowe związane z naprawieniem szkód, jakie spowodował. Sięgają one, w sumie, ponad 6 tys. zł.
Dlaczego starszy mężczyzna podpalał kontenery na śmieci?
- Nie potrafił wyjaśnić powodów swojego zachowania - mówi Bogdan Kaleta.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?