Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogów: Przed sądem za podrobienie matury

Kacper Chudzik
Do sądu wpłynął z głogowskiej prokuratury akt oskarżenia przeciwko 27-letniemu Andrzejowi S. Mężczyzna ten odpowie za dość nietypowe przestępstwo. Głogowianin bardzo chciał zdobyć wyższe wykształcenie. Złożył więc podanie do Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Głogowie. Problem był jeden. Andrzej S. nie miał matury. Dla chcącego jednak nic trudnego. Wraz z podaniem złożył świadectwo, ale podrobione. Z dokumentu wynikało, że głogowianin ukończył szkołę i zdał maturę w Warszawie.

Podrobiony dokument nie był najwyższej jakości. Oszustwo szybko więc wyszło na jaw. Sprawa trafiła do głogowskiej prokuratury.
˜
- Przesłuchiwany mężczyzna zeznał, że świadectwo nabył na giełdzie w Lubinie - mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - Nie był jednak w stanie dokładnie wskazać, od kogo kupił dokument.

Za podrobienie lub posłużenie się fałszywym dokumentem groziło do 5 lat pozbawienia wolności. Ale Andrzej S. zgodził się na dobrowolne poddanie karze. Jeśli sąd przychyli się do wniosku prokuratury, mężczyzna będzie musiał zapłacić jedynie 600 zł grzywny. Oczywiście straci też swoje świadectwo dojrzałości.

Podrobienie dokumentów w dzisiejszych czasach jest coraz trudniejsze. Stosowanie w nich nowych technologii sprawia, że fałszywki po prostu łatwo wykryć. Nie oznacza to jednak, że ludzie nie próbują zdobyć w prosty sposób różnych przydatnych kart i zezwoleń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto