Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogów: Prokurator umorzył śledztwo w sprawie sprzedaży budynku przedszkola. Radni PiS złożą zażalenie

Grażyna Szyszka
Prokuratura Okręgowa w Legnicy umorzyła śledztwo w sprawie sprzedaży budynku przedszkola przy ulicy Gwiaździstej na osiedlu Kopernika. Radni PiS zwołali nadzwyczajną sesję i złożyli wniosek o złożenia zażalenia, ale większość go odrzuciła.

Śledztwo zostało wszczęte wiosną 2018 roku. Prowadzono je pod kątem przekroczenia uprawnień w okresie od stycznia 2017 roku do marca 2018 roku w Głogowie przez funkcjonariuszy publicznych (urzędników miejskich) poprzez nieuzasadnioną sprzedaż nieruchomości przy ul. Gwiaździstej 16 wraz z budynkiem przedszkola. Drugi wątek dotyczył nieprawidłowego przyznania dotacji na działające w nim niepubliczne przedszkole ,,Zielone Przedszkole", czym działano na szkodę interesu publicznego.
Prowadzący sprawę prokurator Sebastian Kluczyński, po wnikliwym przeanalizowani dokumentów, umorzył śledztwo uznając, że w obu przypadkach funkcjonariusze publiczni działali zgodnie z prawem.

Decyzja ta nie spodobała się radnym miejskim z klubu Prawo i Sprawiedliwość], dlatego na ich wniosek zwołano dziś, 14 stycznia nadzwyczajną sesję. Głównym jej punktem było podjęcie stanowiska w sprawie wniesienia zażalenia na postanowienie prokuratury. Ale większość rady odrzuciła ten wniosek. Za złożeniem zażalenia głosowało 9 radnych, przeciwko było 14.

Na początku sesji doszło do wymiany zdań między radnym PiS Andrzejem Kolińskim, a przewodniczącym rady Leszkiem Drankiewiczem. Ten pierwszy zarzucił przewodniczącemu, że zbyt późno przekazał radnym postanowienie prokuratury, bo zrobił to po dwóch dniach od jego wpłynięcia. Na co Leszek Drankiewicz odparł, że zrobił wszytko zgodnie z terminami.

To jednak nie koniec batalii o sprzedaż nieruchomości przez miasto. W imieniu klubu radnych PiS, Andrzej Koliński zapowiedział, że zażalenie na decyzję prokuratora złoży ich klub.

– Rozstrzygnięcie prokuratorskie ma, naszym zdaniem, dużo wad. Prokurator pominął wiele istotnych okoliczności mogących mieć wpływ na jego rozstrzygnięcie – mówił radny Andrzej Koliński. – Do najważniejszych zaliczamy brak odniesienia się do kluczowego w sprawie przepisu artykuł 50 ustawy o Samorządzie Gminnym mówiącym wprost o zachowaniu szczególnej staranności przez osoby zarządzające mieniem komunalnym. W tym zakresie prokurator nie przeprowadził postępowania dowodowego w świetle brzmienia tego przepisu oraz w stosunku do osób podejmujących decyzję o sprzedaży przedmiotowej nieruchomości – mówił.
Posłuchajcie:

Radny Koliński zaznaczył też, że czynsz dzierżawny z tego przedszkola wynosił miesięcznie 23 tysiące złotych, co w roku generowało przychód w wysokości 278 tys. zł, a okresie pięciu lat dałoby miastu 1 mln 390 tys. zł. Natomiast przy sprzedaży, miasto miało uzyskać 940 tys. zł, też w okresie pięciu lat i w systemie rocznych rat. – Naszym zdaniem, prokurator nie ocenił powyższych faktów – dodał radny.

Z kolei Sławomir Majewski nazwał wniosek klubu PiS fałszem, obłudą i polityką. - Chodzi wam przede wszystkim o to, żeby po raz kolejny pogrillować prezydenta i żeby zrobić mu na złość, by sypać piach w tryby i wkładać kij w szprychy. Może od razu zwróćcie się do ministra Ziobry, żeby odwołać głogowskich urzędników i prezydenta, i żeby wstawić swojego.

Prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz nie zaprzeczał, że według niego ta sprawa od początku miała polityczne podłoże.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto