Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogów: Powiatowe inwestycje z Polskiego Ładu są zagrożne? Tak twierdzą wójtowie dwóch gmin

Grażyna Szyszka
Grażyna Szyszka
Wójtowie gminy Żukowice i Kotla obawiają się o swoje inwestycje zgłoszone do programu „Polski Ład”. Uważają, że powiat, który odpowiada za ich realizację nie robi nic w tej sprawie, a konkretnie nie ogłosił jeszcze żadnego przetargu. A czas ucieka.

W piśmie podpisanym przez wójtów Łukasza Horbatowskiego (Kotla) oraz Krzysztofa Wołoszyna (Żukowice) przypominają o upływającym czasie i apelują o „pilne zintensyfikowanie działań mających na celu wyłonienie wykonawców na zadania”. Chodzi konkretnie o przebudowę infrastruktury dróg powiatowych na terenie gmin Żukowice oraz Kotla wraz z budową ścieżek rowerowych oraz przebudowę wiaduktu nad linią kolejową w Żukowicach w ciągu drogi powiatowej nr l020D, na które powiat otrzymał z Programu Inwestycji Strategicznych „Polski Ład" kwotę 7,6 mln zł.
„Niestety do dnia dzisiejszego stwierdzamy, że nie ogłoszono żadnego postępowania przetargowego w celu wyłonienia wykonawcy zadania. Dodatkowo informacje medialne dotyczące elementów tego postępowania - braku wykonania dokumentacji - nie napawają optymizmem Jest to ogromna szansa dla Powiatu Głogowskiego na poprawę infrastruktury drogowej i turystycznej jakiej nie było od wielu lat i należy dołożyć wszelkich starań aby zrealizować to zadanie, a jednocześnie nie zaprzepaścić wielkiej szansy - jaką jest 95 proc. dofinansowanie do zadania – czytamy w piśmie od wójtów.

Drugie pismo, również w zastrzeżeniami dotyczącymi realizacji PŁ napisali powiatowi radni PiS, w którym wzywają Zarząd powiatu do „kompleksowego i rzetelnego opracowania wniosku oraz do jego złożenia w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład Program Inwestycji” dotyczącego remontu drogi powiatowej nr1016D. To odcinek od DK 12 przez Kurowice i Łagoszów Mały. Zaniepokojeni radni napisali też, że w ubiegłym roku powiat zabezpieczył kwotę „aż" 20 tys. zł na wykonanie dokumentacji na realizację tego zadania.

- Oczekujemy również od Zarządu Powiatu, a zwłaszcza od Członka Zarządu Pana Bartosza Ławrowskiego, jako osoby odpowiedzialnej w Zarządzie za inwestycje, dopilnowania prawidłowego złożenia wniosku i szczegółowej informacji dotyczącej podjętych działań w tym zakresie – czytamy pismo do zarządu powiatu podpisane przez Mirosława Strzęciwilka, przewodniczącego klubu radnych PiS

Powiat odpowiada

Bartosz Ławrowski, członek zarządu powiatu przyznaje, że zarówno pisma podpisane przez wójtów jak i przez radnych PiS nieco go zaskoczyły. Bo, jak twierdzi, wszyscy zainteresowani dobrze wiedzą, jak wyglądają sprawy, o które pytają.

- Nie wiem, skąd te zarzuty, tym bardziej, że w wielu przypadkach w sprawach dotyczących „Polskiego ładu” się mylili, choćby nawet w kwestii organizacji przetargów z podziałem na części. A wójtowie twierdzili, że tak nie można.

Bartosz Ławrowski odpowiada, że przetarg na przebudowę wiaduktu w gminie Żukowice nie został ogłoszony, bo firma, która blisko od roku przygotowywała projekt na budowę, wycofała się tuż przed zakończeniem i wolała zapłacić karę z tego tytułu, niż dokończyć prace.

- Musimy więc się przygotować do przetargu na zasadach „zaprojektuj i wybuduj”, ale do tego też należy mieć program funkcjonalno-użytkowy wraz wyceną, czyli w zasadzie projekt, który nie uzyskał jeszcze pozwolenia na budowę.

Powiat znalazł już doświadczoną firmę z Legnicy, która to przygotuje taki program i, jak zapowiada Bartosz Ławrowski, najpóźniej do połowy marca ogłosi przetarg na wiadukt. - Gdybyśmy w pierwszym terminie nie znaleźli wykonawcy, to jeszcze w terminie „Polskiego ładu” uda się ogłosić drugi.
Ławrowski podkreśla, że ważnym założeniem PŁ jest to, że projekt, który otrzyma dofinansowanie, może być podzielony na części, ale wybór wykonawców musi nastąpić w ramach jednego postępowania przetargowego.

- W związku z tym, że dostaliśmy dofinansowanie i na ścieżki rowerowe i na wiadukt, wypełniając tym samym oczekiwania wójta Żukowic, to obie te inwestycje muszą być ogłoszone do realizacji w jednym zadaniu – wyjaśnia członek zarządu.

Co do gminy Jerzmanowa, i o drogę łączącą DK 12 przez Kurowice i Łagoszów Mały do granicy powiatu, o którą upomnieli się powiatowi radni PiS, Bartosz Ławrowski odpowiada:

- Mocno rozważamy zgłoszenie przebudowy tej drogi do „Polskiego Ładu” dodatkowo z ścieżkami rowerowymi w gminie Jerzmanowa przy drogach powiatowych. Jeśli i ten projekt doczekałby się wsparcia z Polskiego Ładu moglibyśmy mówić o przełomie związanym z ruchem rowerowym przy drogach powiatowych. Tym samym powiat głogowski wypełni zadanie ich budowy w ramach miedziowego szlaku rowerowego, który jest zakładany przy naszych powiatowych drogach. Wówczas można będzie przejechać po ścieżkach na przykład od Obiszowa do zamku w Czernej, czy z Głogowa do Jakubowa - dodaje.

Członek zarządu zaznacza, że Gmina Jerzmanowa też jest zainteresowana projektem i deklaruje nawet udział finansowy.
Bartosz Ławrowski nie zgadza się z opinią, że powiat zaniedbuje inwestycje i dodaje, że w ciągu trzech lat tej kadencji zrobiono więcej inwestycji drogowych, niż za wszystkich poprzednich kadencji łącznie. Wymienia m.in. zrobioną ulicę Obiszowską, (Jerzmanowa), drogę między Nielubią a Żukowicami, między Glinicami a Zabłociem, Kozimi Dołami a Kotlą, od Krzekotowa do granicy z powiatem, chodnik w Turowie.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto