Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogów: Policjanci i lokatorzy kontra wandale

Danuta Bartkowiak
Joanna Rozmus i Bartosz Chołubek podczas patrolu
Joanna Rozmus i Bartosz Chołubek podczas patrolu Danuta Bartkowiak
W Głogowie postanowili przeciwstawić się łobuzom, którzy nagminnie niszczą klatki schodowe, windy i piwnice. Spółdzielnia Mieszkaniowa Nadodrze wraz z komendą policji chcą tak ochraniać budynki, aby wandale nie mieli szans

Akcja "Bezpieczne osiedle" rusza za kilka dni. Policyjne patrole zainteresują się konkretnymi budynkami. Oprócz nich będą też działać funkcjonariusze po cywilnemu. Dyskretna obserwacja ma doprowadzić do ujęcia chuliganów.

Oprócz tego na tych budynkach znajdzie się informacja o specjalnym nadzorze, co ma podziałać odstraszająco na tych, którzy lubią wyrywać klamki, podpalać przyciski w windach czy rozbijać lustra i szyby.

Lokatorzy już się cieszą. - Dewastacje to duży problem. Dlatego doceniam fakt, że będzie więcej policjantów, co poprawi bezpieczeństwo, ale i zmniejszy koszty związane z remontami - mówi Małgorzata Wołosewicz z ul. Obronców Pokoju.

Na naprawy połamanych ławek, wyrwanych drzwi czy uszkodzonych hydratów spółdzielnia wydaje rocznie 20 tys. zł. Olbrzymie pieniądze, bo aż 200 tys. zł, na usuwanie skutków wandalizmu trzeba także wydać każdego roku z kasy miasta, w tym 40 tys. zł na remont wiat na autobusowych przystankach.

Dzięki monitoringowi coraz częściej udaje się zatrzymać osoby, które demolują publiczne mienie. W ubiegłym roku miejskie kamery ujawniły prawie 150 takich przypadków. Głośny był incydent, gdy 19-letni głogowianin wracający z imprezy urwał palec rzeźbie Jana z Głogowa. Nastolatek został skazany na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata, a dodatkowo musiał pokryć koszty naprawy pomnika.

Adam Borysiewicz, rzecznik Spółdzielni Mieszkaniowej Nadodrze, podkreśla, że trzymiesięczna akcja odstraszania wandali ma przede wszystkim uświadomić lokatorom, że nie muszą się bać łobuzów. Mają prawo, ale i obowiązek reagować, kiedy są świadkami dewastacji.

- Wierzę, że to odniesie skutek. Tak jak w przypadku akcji "Posprzątaj po mnie, to nie wstyd". Po kilku miesiącach edukacji rozdaliśmy lokatorom dziesięć tysięcy pakietów do sprzątania psich odchodów - dodaje Adam Borysiewicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto