Prawdopodobnie tylko kilka minut dzieliło 42 – letniego mieszkańca Głogowa od śmiertelnego zatrucia się spalinami. Mężczyzna, w stanie nietrzeźwym zasnął w sobotę swoim samochodzie. Silnik samochodu dalej pracował a drzwi garażu pozostały zamknięte. Około godziny 7 rano przypadkowy przechodzień zauważył kłęby dymu wydobywające się z garażu. Próbował go otworzyć i natychmiast powiadomił policję. Patrol, który niezwłocznie pojawił się na miejscu, szybko ustalił właściciela garażu. Ten zapasowym kluczem otworzył pomieszczenie. W środku w samochodzie odnaleziono nieprzytomnego 42 – latka. Policjanci wyciągnęli go z garażu i ułożyli w bezpiecznej pozycji. Został natychmiast przewieziony do szpitala. Kiedy odzyskał przytomność oświadczył policjantom, że nie miał żadnych zamiarów samobójczych. Był pod wpływem alkoholu i zasnął w samochodzie. Zapomniał wyłączyć silnik a drzwi zamknął aby nikt nie wszedł do garażu.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?