Na temat inwestycji długo mówił dyrektor szpitala Tadeusz Tofel. Uzbrojony w segregatory z dokumentacją wymieniał koszty budowy stojącego już budynku oraz kwot, które wciąż są potrzebne do zakończenia inwestycji.
SOR w stanie surowym postawiono za 2,8 mln zł, z czego 1 mln dało miasto, 1 mln Fundacja Polska Miedź, a 750 tys. zł powiat. – Na całość potrzeba w sumie około 14 mln złotych – wyliczał dyrektor i tłumaczył też dlaczego wniosek do Ministerstwa Zdrowia o dofinansowanie budowy na kwotę 10 mln zł, jest na liście rezerwowej.
– Spóźniliśmy się o jeden dzień ze złożeniem go w terminie, bo samochód się popsuł – dodał. Na sali rozgorzała dyskusja radnych. Radny PiS Mirosław Strzęciwilk stwierdził, że powiat nie ma planu w sytuacji, gdyby ministerstwo nie przyznało dotacji. Natomiast radny Maciej Piszlewicz (PiS) nazwał zarząd powiatu i część radnych z PO pandami i sępami. – Pan da, tak widzę sytuację w powiecie, a teraz zalęgły się tu sępy, które tylko czekają aż miasto rzuci kolejną kasę – stwierdził.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
