W trakcie protestu, który odbył się 11 lutego, manifestujący przeciw ratyfikowaniu umowy ACTA oblepili biuro poselskie Ewy Drozd naklejkami. Teraz organizatorzy otrzymali w tej sprawie wezwanie na policję. Chodzi o naruszenie artykułu 63 kodeksu wykroczeń, czyli bezprawne umieszczanie ulotek i ogłoszeń bez zgody właściciela. Przesłuchanie ma odbyć się w środę.
Doniesienie o możliwości popełnienia wykroczenia złożyli pracownicy biura poselskiego.
– Zastanawia mnie czy PO ma takie wezwania po wyborach, bo miesiącami ich plakaty zaśmiecają przestrzeń publiczną po wyborach – mówi Bartosz Metelski, jeden z organizatorów protestu. – Chciałbym zauważyć, że ludzie którzy uczestniczyli w manifie śmieją się z zachowania przedstawicieli biura poselskiego. Otrzymałem wiele maili i informacji na Facebooku, w których jest mowa o skandalu.
Bartosze Metelski dodaje, że nie czuje się winny i jest gotów bronić swej racji przed sądem.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?