W czwartkowy wieczór, zdenerwowany mężczyzna zawiadomił policję, że od dłuższego czasu nie am kontaktu z córką. Nie odbiera telefonu i nie otwiera drzwi mieszkania. Po godz. 22 przed mieszkaniem na ul. Henryka V Żelaznego zjawiła się policja, straż pożarna i karetka pogotowia. Pukanie do drzwi nie przyniosło efektu więc strażacy weszli do domu przez uchylone okno. Okazało się, że córka wystraszonego mężczyzny głęboko spała i niczego nie słyszała.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?