Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogów: Karolina Śnita - królowa kortów tenisowych

Łukasz Jaremkiewicz
Obecnie Karolina Śnita jest siódmą zawodniczką w kraju w swojej kategorii. To jej najlepszy wynik
Obecnie Karolina Śnita jest siódmą zawodniczką w kraju w swojej kategorii. To jej najlepszy wynik fot. JACEK OWCZAREK
Karolina Śnita kocha tenis ziemny. Zdolna czternastolatka ani myśli rozstawiać się ze sportem, któremu poświęca wiele czasu.

Czołowa tenisistka Głogowskiego Towarzystwa Tenisowego wciąż jest powoływana do kadry Polski, a dzięki licznym występom w kraju nabiera coraz większego doświadczenia.

Za sobą ma już kilka mniej i bardziej udanych występów w sezonie letnim. Dwukrotnie rywalizowała w Turnieju Europejskim, w Opalenicy i w Zabrzu. Za pierwszym razem przebrnęła kwalifikacje, ale w pierwszej rundzie musiała uznać wyższość Ukrainki, przegrywając 1:6 1:6. Za drugim zatrzymała się na kwalifikacjach, znów na rywalce zza wschodniej granicy.

- Ostatnio dotknął mnie pewien spadek formy - przyznaje młoda głogowianka. - Częściowo było to spowodowane zmianą rakiety. Ta nowa miała inną ramę, inny naciąg i ciężko było mi się przestawić.

Przed tygodniem Karolina walczyła w Chorzowie w ramach Ogólnopolskiego Turnieju Klasyfikacyjnego Super Seria. W deblu, w parze z Agatą Borgman stanęła na najwyższym stopniu podium, z kolei w grze pojedynczej doszła do półfinału, gdzie musiała uznać wyższość… deblowej partnerki. Jak przyznaje sama zawodniczka GTT, było zdecydowanie lepiej.

- Po tym turnieju jestem z siebie bardzo zadowolona. Lubię mierzyć się z Agatą. Preferujemy bardzo podobny tenis i mecz pomiędzy nami był naprawdę dobrego gatunku. Myślę, że ten pojedynek był przełomowym momentem, od którego moja forma pójdzie w górę - cieszy się 14-letnia tenisistka GTT.
Nie zwalnia tempa. Przed nią kolejne zawody.

- Spore nadzieję wiążę z kolejnym występem w Turnieju Europejskim, tym razem w Szczecinie, gdzie dzięki przywilejowi ze strony organizatorów, nie będą musiała przechodzić eliminacji - dodaje.

To tylko jeden z wielu występów, jakie czekają tenisistkę w ciągu najbliższych miesięcy. Karolina Śnita jest w ciągłych rozjazdach po odbywających się w kraju imprezach, z tygodnia na tydzień zmienia korty, miasta, ale nie narzeka. Wie, że musi solidnie pracować, aby do czegoś dojść.
- W szkole to więcej razy mnie nie było, niż byłam, ale daję radę. Oceny mam dobre, dzięki czemu spokojnie zakończę rok szkolny w gimnazjum i mogę myśleć o wakacjach - mówi. - Ale mimo napiętego terminarza rozgrywek, wyjadę odpocząć z rodzicami, ale to nie znaczy, że odstawię rakietę w kąt! Nawet wtedy, dzień po dniu, będę trenować razem z tatą, tym bardziej że już w kilka dni po powrocie czeka mnie wyjazd na kolejny turniej - dopowiada niestrudzona głogowianka.
============11 (pp) Zdjęcie Autor(15964220)============

============06 (pp) Zdjęcie Podpis(15964297)============

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto