Sytuacja epidemiczna bardzo szybko dotknęła transport publiczny. Straty już są ogromne, a wciąż nie wiadomo, jak długo taka sytuacja się utrzyma.
Jak już pisaliśmy, Intertrans PKS Głogów na początku marca zawiesił do odwołania wiele kursów lokalnych i tych dalszych, a od dziś odwołuje wszystkie kursy weekendowe. Jednocześnie deklaruje gotowość do pracy, jak tylko będzie to możliwe.
Aktualny rozkład jazdyTUTAJ
Osoby, które wykupiły bilety miesięcznie, raczej nie otrzymają zwrotu pieniędzy, bo wina za zaistniałą sytuację nie leży po stronie przewoźnika.
- Nie wozimy ludzi nie dlatego, że nie chcemy, tylko ze względu na stan epidemii, w jakim się znalazł cały kraj – informuje przedstawiciel spółki dodając, że autobusy są zabezpieczane, a wszystkie poręcze, klamki i uchwyty dezynfekowane. Kierowcy posiadają żele odkażające, a bilety sprzedają w rękawiczkach.
Takie zabezpieczenia też kosztują. Przypomnijmy, że Intertrans PKS wozi również hutników pracujących na trzy zmiany.
Jak nas poinformowano w Intertrans PKS, spółka czeka na informacje, w jaki sposób rząd będzie w stanie pomóc przedsiębiorstwom, którzy się znaleźli w tak trudnej sytuacji. Szczególnie przewoźnikom, którzy z dnia na dzień zostali odcięci od pasażerów, a tym samym od wpływów. Przypomnijmy, że głogowska spółka jest jednym z większych pracodawców, w mieście i zatrudnia ponad 100 osób.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?