Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogów: Fałszywy wnuk może ograbić nas z pieniędzy

Urszula Romaniuk
Dwie mieszkanki Głogowa dały się oszukać fałszywym wnukom. Jedna straciła 14 tys., a druga 17 tys. zł.

Policja przestrzega. Jeśli pojawią się podejrzane telefony z prośbą o przekazanie pieniędzy komuś z rodziny, wtedy najlepiej jest to zgłosić.

Na czym polega mechanizm działania oszustów? Do wybranej osoby, najczęściej starszej, dzwoni taka osoba i podaje się za wnuczka, kuzyna albo jeszcze kogoś z bliskiej rodziny. Prosi o sporą kwotę, bo ma ogromny problem. Brakuje jej na kupno samochodu. Zachorowała i musi się leczyć, a to dużo kosztuje. Sąsiad zalał mieszkanie i trzeba zrobić remont generalny, itd. Oszust podszywa się przy tym pod faktycznie istniejącego krewnego. Prosi o przekazanie pieniędzy innej osobie, która zgłosi się po nie osobiście bo sam nie może tego zrobić. Żeby sprawdzić, kto prosi o taką pomoc, najlepiej jest zadzwonić do tej osoby lub kogoś innego z rodziny i potwierdzić sytuację. To najczęściej wystarczyło, by uniknąć strat.

- Nigdy nie wydajmy pieniędzy obcej osobie, która się po nie zgłosi, ani nie dokonujmy pochopnych wpłat na konta bankowe - radzi Bogdan Kaleta z głogowskiej policji. - Sprawdźmy dokładnie, czy nie mamy do czynienia z oszustem. Jeśli nabierzemy podejrzeń, nie wahajmy się poinformować o tym policji w taki sposób, by umożliwić zatrzymanie oszustów i osób z nimi związanych - dodaje.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto