Głogów: Czynsz w ZGM idzie w górę. Spółdzielnia też podnosi opłaty

Do 28 marca do skrzynek pocztowych najemców lokali gminnych trafić mają zawiadomienia o nowych stawkach czynszowych. Ta forma informacji została wprowadzona ze względu na epidemię koronawirusa, aby ograniczyć kontakt pracowników z lokatorami.

Jak dowiadujemy się w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej, stawki czynszu rosną o 2,9 procent. Dlaczego?

– Takie podwyżki wprowadzane są co roku. Dostosowujemy opłaty do poziomu inflacji, który w tym roku wyniósł 2,9 procent. To jedyny powód podwyżki – mówi Anna Keep, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Głogowie.

Przypomnijmy, że w zasób gminny wchodzi blisko 1500 lokali komunalnych oraz blisko 500 lokali socjalnych.

Informacja dotyczy jedynie lokali komunalnych w zasobach gminnych. Wspólnoty mieszkaniowe obsługiwane przez ZGM ustalają takie opłaty na zebraniach. Z powodu epidemii zebrania te zostały jednak zawieszone.

Podwyżki wejdą w życie od 1 lipca. Jeśli ktoś do 28 marca nie dostał do skrzynki informacji proszony jest 30 marca o kontakt pod numer telefonu 76 853 11 64.

Podwyżki opłat. Co ze Spółdzielnią Mieszkaniową?

Już od marca rośnie natomiast czynsz w większości lokali w Spółdzielni Mieszkaniowej „Nadodrze”. W skład opłaty za mieszkanie wchodzi tam m.in: energia elektryczna w częściach wspólnych, ogrzewanie, śmieci, ubezpieczenie budynku, sprzątanie, domofony, utrzymanie zieleni itp.

– To wszystko wchodzi w potocznie nazywany czynsz. Od marca podwyżki tej opłaty są na zdecydowanej większości nieruchomości. Na jednych 10 groszy za metr kwadratowy, w innych 30 groszy, były też takie, gdzie było na przykład 45 groszy. Średnio mieszkańcy większości naszych lokali mają wyższą opłatę o kilka-kilkanaście złotych miesięcznie – mówi Mateusz Kowalski, rzecznik prasowy spółdzielni.

Wysokość czynszu zależy też od funduszu remontowego, jeśli w danej nieruchomości mieszkańcy zdecydują o realizacji jakiegoś dużego zadania, to decydują się też na pokrywanie kosztów tych prac