Do naszego miasta ściągnął go szkoleniowiec Chrobrego Janusz Kubot, prywatnie jego dobry znajomy. - Andrzej Szarmach mieszka we Francji, ma dobre rozeznanie w tamtejszym futbolu, a my chcielibyśmy nawiązać współpracę z zagranicznymi klubami w kwestii szkolenia młodzieży, by między innymi wysyłać na staże piłkarskie uzdolnioną młodzież - powiedział Janusz Kubot.
Sam 61-krotny reprezentant Polski był pod wrażeniem tego, co zastał w Głogowie. - Trener Kubot dużo opowiadał mi o klubie, o tym, co się dla niego robi w mieście, o infrastrukturze. Zawsze powtarzam, że aby zbudować drużynę, potrzeba całych lat, a podstawą jest szkolenie młodzieży.
- Jestem więc dlatego, że Chrobry zaczął działać w odpowiednim kierunku. Nie widzę przeszkód, bym od czasu do czasu mógł się na coś przydać - stwierdził 60-letni obecnie Szarmach.
Nie wykluczył przy tym kolejnych wizyt. - Co prawda mam swoje obowiązki, ale w wolnych chwilach chętnie wybiorę się do Głogowa, by spotkać się z młodzieżą - zakończył.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?