Dziś kolejny protest w Głogowie. Będzie przemarsz przez miasto i palenie zniczy przy siedzibie PiS

To już szósty dzień ogólnopolskich manifestacji, które ogarnęły niemal wszystkie większe miasta i bardzo wiele mniejszych. Powodem sprzeciwu jest ogłoszona w poprzedni czwartek, 22 października, decyzja Trybunału Konstytucyjnego, która za niezgodny z konstytucją uznała jeden z zapisów wypracowanego przed laty kompromisu aborcyjnego. Chodzi o aborcję w przypadku wykrycia lub podejrzenia ciężkiej wady płodu. Nawet takiej, która będzie skutkować jego szybą śmiercią.

Także w Głogowie odbywają się takie protesty. Największy do tej pory ma odbyć się właśnie w środę, 28 października. O godz. 18.30 manifestanci mają spotkać się przy fontannach na ul. Grodzkiej. Stamtąd przejdą przez miasto na ul. Poczdamską - pod powiatowe biuro Prawa i Sprawiedliwości, gdzie zapalone zostaną znicze.

Na Facebookowej stronie wydarzenia obecność zapowiedziało już blisko 800 osób, a 1,3 tys. jest zainteresowanych. Ile z nich pojawi się faktycznie? Przekonamy się wieczorem.

W Głogowie protest zorganizowano m.in. w poniedziałek, kiedy to zablokowano ruch uliczny w mieście. Protestujący podzieleni byli na kilka grup. Zadanie zablokowania ulic mieli jednak ułatwione. Wykorzystali do tego bowiem wąskie gardło miasta - a mianowicie pasy przed mostem. Miasto stanęło w gigantycznym korku, gdy protestujący wykrzykiwali hasła sprzeciwu. Blokada odbywała się w ramach ogólnopolskiego protestu. W poniedziałek o godz. 16 podobne akcje ruszyły w całym kraju.

Udział brały w nich nie tylko kobiety. Było też trochę mężczyzn wspierających ich postulaty.

Nagranie z protestu w poniedziałek

Część kierowców rozwścieczona blokadą wykrzykiwała w stronę protestujących. Wielu jednak dołączyło się do protestu i trąbiło, machało do protestujących a nawet... wpuszczało ich na pasy, zatrzymując ruch.

Inna grupa protestujących jechała ulicami miasta autami. Jadąc powoli blokowali m.in. duże rondo.

Zobaczcie zdjęcia z poniedziałkowej akcji protestacyjnej