Nietypowa interwencja głogowskiej straży pożarnej. Musiała pomóc starszej kobiecie zamkniętej na balkonie przez swojego dwuletniego wnuka. Dziecko wykorzystało chwilę nieuwagi, gdy babcia wieszała na balkonie pranie.
– W środę około godziny 11 otrzymaliśmy informację o kobiecie uwięzionej na balkonie, na miejsce wysłano wóz z drabiną – relacjonuje Paweł Dziadosz z głogowskiej straży pożarnej. – Strażacy weszli na balkon i udało im się na tyle podważyć drzwi, by wpuścić kobietę do środka. Dzięki temu obyło się bez wyważania drzwi wejściowych do mieszkania lub wybijania okna – dodaje strażak.
Na miejscu nietypowej akcji była także karetka pogotowia, której załoga musiała sprawdzić stan zdrowia kobiety. Okazało się, że po tym, jak została zamknięta na balkonie, doznała szoku.
Na szczęście ani jej, ani dziecku nic się nie stało. W czasie, gdy babcia była uwięziona, a strażacy próbowali dostać się do mieszkania, dwulatek spokojnie oglądał bajki w telewizji.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?