Do drugiego postrzału z broni pneumatycznej doszło w tym samym miejscu, w którym wczoraj po południu zraniony został 12-latek. 23-letni fotoreporter został trafiony w łydkę tuż po rozmownie z matką postrzelonego wcześniej chłopca. – Kolega stanął pod daszkiem budynku i usłyszał strzał – opowiada Paweł Szuber, głogowianin który prowadzi lokalny portal. – Po chwili zobaczył krew i wtedy zorientował się, że ktoś strzelił mu w nogę.
Ranny fotoreporter, 23-letni Krzysztof trafił na izbę przyjęć głogowskiego szpitala. Na miejscu pojawili się za to policjanci, którzy zabezpieczyli teren. – Sprawdzamy blok, z którego mógł paść strzał – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy z głogowskiej policji. – Wchodzimy do mieszkań, rozpytujemy ludzi. Na razie nie można powiedzieć, czy to ta sama osoba, która postrzeliła wczoraj chłopca. Nie można też wykluczyć, że może to być jego naśladowca.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?