Do tej pory nastroje wśród grzybiarzy w naszym regionie były bardzo różne. Jedni jechali w swoje "miejscówki" i wracali z pełnymi koszami, inni więcej nachodzili się po lesie niż nazbierali. Generalna tendencja we wrześniu była taka, że najwięcej okazów występowało w górskich lasach, tych o najbardziej wilgotnej ściółce. W wielu tradycyjnych "grzybowych eldorado" było bardzo sucho i ciężko było o dobry zbiór. Mowa przede wszystkim o Borach Dolnośląskich, okolicach Oleśnicy, Twardogóry i Sycowa czy właśnie lasach w Dolnie Baryczy.
Okaz zebrany pod Miliczem przez Pana Tomka pokazuje, że warto się tam dobrze rozejrzeć. Być może byli Państwo ostatnio np. w Borach Dolnośląskich i macie najnowsze informacje o sytuacji. Piszcie do nas na podany powyżej adres mailowy.
OTO NAJNOWSZY KOMENTARZ O SYTUACJI GRZYBOWEJ NA DOLNYM ŚLĄSKU
GDZIE WARTO SIĘ WYBRAĆ - SPRAWDŹCIE TE MIEJSCA!
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?