To już siódma porażka głogowian w tym sezonie. Do tej pory wygrali tylko jeden mecz i jeden zremisowali. Decydująca bramka ostatniego spotkania padła w 82. minucie meczu.
- Znów przegrywamy. Uważam, że zagraliśmy bardzo dobry mecz, zwłaszcza drugą połowę, ale wyjeżdżamy stąd bez punktów. Pierwsza połowa była dosyć wyrównana, z początkiem dla GKS-u, późniejszymi dwudziestoma minutami dla nas i końcówce, którą zdominowali rywale. Za to cała druga połowa była pod nasze dyktando. Mieliśmy dogodne okazje. Gratuluję bramkarzowi występu, to jego wyśmienity mecz. Wszystko, co szło w bramkę, bronił. Nasz jeden błąd w obronie, stracony gol i przegrywamy. Powiedziałem chłopakom, że z bardzo trudnych momentów trzeba wyjść. Teraz jest taki moment, kiedy jest bardzo trudno i trzeba znaleźć siły, aby wstać i odwrócić losy. Jesteśmy mocno wkurzeni. Spotkaliśmy się z kibicami. Wytłumaczyliśmy, że nam zależy, że chcemy, ale pewne rzeczy nie wychodzą. Pracujemy, bo przed nami mecz z Odrą - o wszystko – mówił po meczu trener głogowian Ivan Djurdjević.
GKS JASTRZĘBIE - CHROBRY GŁOGÓW 1:0 (0:0)
BRAMKI: 1:0 Adamek 82
GKS: Drazik - Mazurkiewicz, Jaroszek, Bojdys, Gojny, Ali, Mróz (55 Norkowski), Tront,. Skórecki (64 Adamek), Wróbel, Żak (77 Szczęch).
CHROBRY: Szromnik - Stolc, Praznovsky, Michalec, Ratajczak, Ziemann (83 Ilków-Gołąb), Mandrysz (72 Drewniak), Diduszko, Kozak, Benedyczak, Lebedyński (83 Artigas).
ŻÓŁTE KARTKI: Benedyczak, Ziemann, Mandrysz.
SĘDZIA: Kornel Paszkiewicz (Wrocław).
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
