Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co zeznali w oświadczeniach radni powiatu głogowskiego?

Grażyna Szyszka
infografika: Maciej Dudzik
W dzisiejszym wydaniu "Tygodnika Głogowskiego" sprawdzamy majątek radnych powiatowych. Z oświadczeń, jakie złożyli można wywnioskować dla kogo poprzedni rok był bardzo dobry, a dla kogo solidnym finansowym zastrzykiem była dieta radnego.

Tłusty portfel ma niewątpliwie radny Mirosław Strzęciwilk. Będąc na garnuszku miasta, jako sekretarz urzędu zarobił w ubiegłym roku blisko 140 tys. zł. Nic dziwnego, że radnemu, mimo spłacanego kredytu, udało się jeszcze odłożyć na koncie 122 tysiące złotych.

Wysokie dochody wykazał także Andrzej Permoda. Zarobił ponad 100 tys. złotych, a dwa razy tyle zaoszczędził.

W gronie radnych, najuboższy jest najmłodszy radny Maciej Piszlewicz. Rubryki jego oświadczenia świecą niemal pustkami. Jego roczny dochód to nieco ponad 15 tys. zł. Ale radny ma na szczęście gdzie mieszkać, ponieważ oświadczył, że ma mieszkanie.

Za tydzień oświadczenia prezydentów miasta oraz zarządu powiatu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto