Prezydent Rafael Rokaszewicz uspokaja i zapewnia, że prace idą w dobrym kierunku.
- Banery zniknęły, bo pozrywała je wichura. W najbliższym czasie natomiast z budynku będą ściągane elementy ozdobne, które trafią do konserwacji - mówi R. Rokaszewicz. - Trwają również prace nad przeprojektowaniem i wzmocnieniem fundamentów. Trzeba to wykonać, żeby ściany nie pękały.
Prezydent dodaje też, że w ciągu dwóch tygodni będzie miał dalsze informacje o następnych etapach prac nad odbudową.
Prace nad odbudową rozpoczęły się pod koniec lipca. Wykonuje je firma Pre-Fabrykat z Karpacza.
W budżecie miasta zabezpieczone jest 15 milionów złotych. Gmina otrzymała też 5 milionów z funduszy unijnych. Te środki w całości wystarczą na odbudowę obiektu. Miasto stara się jednak o kolejne dofinansowanie, tym razem ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Plany zakładają, że odbudowa zakończy się do listopada 2018 roku, jednak ze względu na stan ruin, prace mogą się jeszcze wydłużyć.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?