W ostatni weekend Chrobry Głogów zmierzył się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Mecz 32. kolejki Fortuna 1. Ligi nie poszedł po myśli głogowian. Przegrali go 1:3, przez co spadli z 5 na 6 miejsce w tabeli rozgrywek. To ostatnia pozycja z jakiej mogą walczyć w barażach do Ekstraklasy.
W starciu z z Podbeskidziem mecz przestał układać się po myśli Pomarańczowo-Czarnych już na samym początku. Goście wyszli na prowadzenie w 7. minucie. po czym podwyższali w 40. oraz 84. minucie. Honorową bramkę dla gospodarzy strzelił na dwie minuty przed regulaminowym końcem Denis Van Der Heijden.
– Nie byliśmy w stanie opanować emocji w ostatnim spotkaniu, to było widać na boisku. To był taki dzień, że przeciwnikowi wychodziło wszystko, nam nie. Od 27 marca nie przegraliśmy tu u siebie meczu, przegraliśmy dopiero teraz
Trener Djurdjević: Zrobimy te baraże!
Przed głogowianami jeszcze dwa mecze do końca podstawowych rozgrywek, a na karku czują oddech kolejnych zespołów, które chcą wskoczyć do TOP 6.
– Zostały nam dwa mecze. Wygrywając jeden i nawet tylko remisując drugi możemy te baraże osiągnąć. Te dwa ostatnie mecze będą o wszystko. Teraz musimy każdy zagrać dobrze i skoncentrowanie, nie popełniać błędu. Nasi zawodnicy nie są przyzwyczajeni do takich wysokich celów, ale bardzo wierzymy w tych chłopaków, po tej całej pracy i drodze jaką przeszli, nawet nie w ostatnim roku, ale przez trzy lata – dodaje trener Djurdjević.
Niektórzy zastanawiają się czym jest spowodowana przegrana w tak ważnym spotkaniu.
– Ktoś pytał, co się dzieje. Nic się nie dzieje. Przegraliśmy mecz. To jest piłka nożna, proszę zobaczyć z jakimi zespołami mierzymy się w tych walkach w górze tabeli. Mamy dużo, zrobiliśmy dużo i z tego się trzeba cieszyć. Wierze w ten zespół. Chcemy te dwa mecze do przodu. Zrobimy te baraże – podkreślił swoją wiarę w zespół trener.
Przypomnijmy, że do Ekstraklasy awansują trzy zespoły. Dwa pierwsze miejsca oraz zwycięzca baraży z miejsc 3-6. Obecnie pewna awansu jest już Miedź Legnica, której nikt nie ma szans dogonić w punktacji.
CHROBRY GŁOGÓW - PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA 1:3 (0:2)
BRAMKI: 0:1 Biliński 7, 0:2 Biliński 40, 0:3 Roman 84, 1:3 van der Heijden 88
CHROBRY: Leszczyński - Tupaj Praznovsky (81 van der Heijden), Bougaidis, Ziemann, Mandrysz, Kolenc (46 Cywka), Bochnak, Rzuchowski, Piła, Lebedyński.
PODBESKIDZIE: Matvei - Bonifacio, Frelek, Janota (69 Roman), Biliński, Celtik (63 Gutowski), Merebashvili (82 Wełniak), Simonsen, Scalet, Rodriguez, Mikołajewski.
ŻÓŁTE KARTKI: Tupa - Scalet, Rodriguez.
SĘDZIA: Karol Arys (Szczecin).
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?