Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chrobry Głogów szykuje się na ważny mecz z ŁKS-em Łódź

Kacper Chudzik
Kacper Chudzik
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Chrobry Głogów
Zawodnicy Chrobrego Głogów przygotowują się do walki o kolejne punkty w rozgrywkach Fortuna 1. Ligi. Głogowianie zmierzą się z ŁKS-em Łódź.

Przed Chrobrym Głogów kolejne starcie z góry tabeli. Zajmujący 5. miejsce Chrobry zmierzy się z ŁKS-em Łódź, który zajmuje miejsce szóste. Oba zespoły mają tyle samo punktów w tabeli, dlatego też dla obu ewentualne zwycięstwo i punkty są na wagę złota. Mecz zostanie rozegrany na wyjeździe, w Łodzi. Zaplanowany jest na piątek, 22 kwietnia o godz. 20.30.

Tydzień poprzedzający wyjazdowy mecz wypełniony został treningami na boisku oraz na siłowni, a wyjazd na piątkowy mecz zaplanowano na czwartek. Po spotkaniu na zawodników i sztab szkoleniowy czekają dwa dni wolnego.

To kolejny pod rząd mecz Chrobrego z sąsiadem w tabeli. Kolejkę wcześniej Pomarańczowo-Czarni zmierzyli się z zajmującą 4. miejsce Koroną Kielce. W tym wypadku spotkanie zakończyło się remisem 1:1. To goście jako pierwsi zdobyli bramkę (w 19. minucie meczu, jej autorem był Jakub Łukowski) i prowadzili przez resztę pierwszej połowy. Tuż po zmianie stron Chrobry wyrównał po bramce Michała Rzuchowskiego. Taki stan rzeczy utrzymał się do końcowego gwizdka.

- Remis jest realny, ale uważam, że byliśmy lepszym zespołem. Brakuje nam ogarnięcia w emocjach. Jesteśmy zespołem, który gra otwartą klatą, nie kalkuluje, dziś z czwórką młodzieżowców, jednym napastnikiem na ławce, a kto wchodzi na boisko, nie widać braków. Z tego zespołu można być dumnym, lecz nie jesteśmy pragmatyczni, zimni. Nie można jednak odmówić walki, zaangażowania, chęci i wiary - mówił po spotkaniu trener Chrobrego Ivan Djurdjević.

Do końca rozgrywek sezonu 2021/2022 w Fortuna 1. Lidze zostało tylko sześć spotkań. Chrobry znajduje się na wysokim, piątym miejscu, jednakże do końca sezonu wiele może się zmienić. Tym bardziej, że głogowian czekają jeszcze kolejne spotkania z górą tabeli. Oprócz najbliższego meczu z ŁKS-em, przed Chrobrym jest też starcie z Miedzią Legnica. Na horyzoncie jest też mecz z Sandecją, której obecnie brakuje tylko punktu do Chrobrego i ŁKS-u.

Wiele może się więc jeszcze zmienić.

Zobacz zdjecia kibiców z meczu z Koroną Kielce

CHROBRY GŁOGÓW - KORONA KIELCE 1:1 (0:1)

BRAMKI: 0:1 Łukowski 19 (k), 1:1 Rzuchowski 47

CHROBRY: Leszczyński - Tupaj, Praznovsky, Michalec, Ilków-Gołąb, Mandrysz (86 van der Heijden), Kolenc, Bochnak (86 Dziąbek), Rzuchowski, Piła, Lebedyński.

KORONA: Foren - Corral, Malarczyk, Podgórski, Łukowski (76 Kiełb), Koj (65 Szymusik), Błanik (90 Zarandia), Szpakowski (90 Sewerzyński), Filipe Oliveira (90 Takac), Kyrylo, Shykauka.

ŻÓŁTE KARTKI: Mandrysz, Dziąbek - Shykauka.

SĘDZIA: Piotr Lasyk (Bytom).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto