W meczu 4. kolejki Fortuna 1. Ligi Chrobry Głogów zmierzył się na swoim stadionie z ŁKS-em Łódź. Goście tego spotkania na dogodną pozycję w meczu wysunęli się bardzo szybko. Najpierw objęli prowadzenie po rzucie karnym - już w 10. minucie, by pięć minut później podnieść wynik o kolejną bramkę. Chrobry kontaktowego gola zdobył dopiero w 51. minucie meczu.
Przez całą drugą połowę Chrobry gonił wynik. To jednak rywale zdobyli kolejną bramkę po strzale, który padł w 76. minucie. Chrobry miał jeszcze szansę w końcówce meczu i podniósł na 2:3. Jednakże na tym się skończyło. Ostatecznie to łodzianie zdobyli komplet punktów.
– Drugi mecz u siebie i niestety nie punktujemy. Bardzo mnie to boli. Druga połowa to zapewne taka gra Chrobrego, jaką wszyscy chcą oglądać. Gra ofensywna, gra wysokim pressingiem. Do tego będziemy dążyli. Po czwartej kolejce mamy cztery punkty. Na pewno ten dorobek mógłby być większy, ale będziemy robili wszystko, żeby nasza gra wyglądała tak jak w drugiej połowie tego meczu – mówił po meczu trener Chrobrego Marek Gołębiewski.
Po czterech kolejkach rozgrywek Chrobry ma za sobą dwie przegrane, remis oraz wygraną. Zajmuje przy tym 11. miejsce w tabeli rozgrywek z dorobkiem 4 punktów.
Kolejny mecz głogowianie rozegrają na wyjeździe. 11 sierpnia zmierzą się z Termalicą Nieciecza. Start o godz. 18. Rywal głogowian w następnym spotkaniu ma za sobą do tej pory dwie wygrane, porażkę i remis. Nieciecza zdobyła przy tym 7 punktów i zajmuje 7. miejsce w tabeli.
Najlepiej w lidze radzą sobie póki co Ruch Chorzów oraz Wisła Kraków, które na swoich kontach mają po 10 punktów, zebranych w trzech wygranych i jednym remisie.
CHROBRY GŁOGÓW – ŁKS ŁÓDŹ 2:3 (0:2)
BRAMKI: 0:1 Pirulo 10 (k), 0:2 Pirulo 15, 1:2 Bochnak 51, 1:3 Kowalczyk 76, 2:3 Bochnak 90
CHROBRY: Dybowski – Kuzdra (62 Tupaj), Praznovsky, Bougaidis, Bogusz, Mandrysz, Kolenc (77 Mucha), Bochnak, Steblecki (62 Hanc), Kusztal (77 Górski), Wolsztyński (82 Wojtyra).
ŁKS: Kozioł – Wszołek (58 Kuźma), Dąbrowski, Nacho, Szeliga, Kowalczyk, Pirulo (86 Moreno), Kort (58 Dankowski), Trąbka, Biel (73 Ibe-Torti), Balongo (73 Januczkowicz).
ŻÓŁTE KARTKI: Praznovsky, Bougaidis – Kuźma, Trąbka, Januczkowicz.
SĘDZIA: Marcin Kochanek (Opole).
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?