Niedzielne spotkanie między Chrobrym Głogów a Puszczą Niepołomice rozgrywane było na stadionie przy Wita Stwosza w Głogowie. Pomarańczowo-Czarnych dopingowało sporo fanów, którzy wypełnili sporą część trybun. Również drużyna gości mogła liczyć na doping swojej wyjazdowej grupy. A dla samych kibiców emocji w tym spotkaniu nie brakowało. Na murawie działo się sporo, ale przez większą jego część nie przekładało się to na wynik. To zmieniło się dopiero w 80. minucie meczu.
Właśnie wtedy piłkę do siatki gości skierował, ku radości większości stadionu, Rafał Wolsztyński. Głogowianie zdobyli przewagę, której już do końcowego gwizdka nie oddali. Tak też Chrobry pokonał lidera pierwszoligowej tabeli. Po raz kolejny głogowianie pokazali, że nie obawiają się starć z drużynami z samej góry ligi.
– Trudny mecz, wiedzieliśmy jak przeciwnik chce zagrać i to miało odzwierciedlenie na boisku. Byliśmy bardzo dobrze taktycznie przygotowani do tego spotkania. Praktycznie kilka stałych fragmentów gry Puszczy nie przyniosło im oczekiwanego efektu i dzielnie broniliśmy bramki. Uważam, że wyprowadziliśmy cztery dobre kontry, z czego jedna zakończyła się naszą bramką. Serdecznie gratuluje chłopakom wyniku jaki osiągnęli – mówił po spotkaniu trener Marek Gołębiewski z Chrobrego.
Trener gości o części kibiców: To poziom B-klasy
Trener Puszczy pogratulował Chrobremu wygranej, miał jednak sporo uwag co do zachowania kibiców Chrobrego z sektora za ławką trenerską gości.
– Zachowanie kibiców, którzy byli za ławką gości. Lżenie przez cały mecz, ubliżanie trenerom, zawodnikom... Jest to poziom po prostu B-klasy i muszę powiedzieć, że rzadko spotykałem się z takim szowinizmem zaraz przy ławce. Nie pozwalał on spokojnie prowadzić meczu. I tyle, to nie jest żadne usprawiedliwienie wyniku, po prostu jestem zdenerwowany na tą sytuację. Jak można tak się zachowywać? Myślę, że w Niepołomicach nikt nikogo tak nie obrażał jak mnie tutaj. I nie wiem za co. Ja rozumiem, że wiele sytuacji jest takich, że trzeba pomóc swojej drużynie, ale nie w taki sposób. Jeszcze raz gatuluję Chrobremu wygranej – mówił Tomasz Tułacz, trener Puszczy.
Pomeczowa konferencja:
Kolejny mecz Chrobry zagra ze Stalą
To był ostatni mecz rundy jesiennej, ale jeszcze w tym roku Chrobry rozegra pierwszy mecz... rundy wiosennej. A ten już 13 listopada również w Głogowie. Chrobry zmierzy się wtedy ze Stalą Rzeszów.
Po 17 spotkaniach Chrobry Głogów znajduje się na 4. miejscu w tabeli Fortuna 1. Ligi. Głogowianie mają na swoim koncie 30 punktów, czyli tylko cztery mniej niż obecny lider.
Z kolei najbliższy rywal głogowian znajduje się na miejscu 9. Stal zebrała do tej pory 25 punktów.
Znajdź się na zdjęciach z meczu:
CHROBRY GŁOGÓW – PUSZCZA NIEPOŁOMICE 1:0 (0:0)
BRAMKI: 1:0 Wolsztyński 80
CHROBRY: Dybowski – Mandrysz, Michalec, Praznovsky, Bogusz, Mucha, Kolenc (68 Machaj), Bochnak, Steblecki, Kusztal (11 Hanc (70 Jóźwiak)), Wolsztyński.
PUSZCZA: Wróblewski – Wojcinowicz, Pięczek (86 Siemaszko), Mroziński, Boguski (63 Kramarz), Tomalski, Serafin, Bartosz, Klisiewicz (63 Thiakane), Sołowiej, Cikos (87 Wójcik).
ŻÓŁTE KARTKI: Mandrysz, Praznovsky, Wolsztyński - Cikos.
SĘDZIA: Tomasz Wajda (Żywiec).
WIDZÓW: 1212.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?