Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcieli wyłudzić 2 mln złotych. Teraz muszą słono za to zapłacić

Martin Nowak
Martin Nowak
KPP w Pile
Pilscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą wraz z Prokuraturą Rejonową w Pile udaremnili wyłudzenie pieniędzy na kwotę blisko 2 milionów złotych. Sprawa dotyczyła unijnych dofinansowań.

Pod koniec 2017 roku policjanci z Wydziału d/w z Przestępczością Gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Pile wraz z Prokuraturą Rejonową w Pile uzyskali informację, że władze jednej z firmy znajdującej się w Pile, posługując się nierzetelną i nieprawdziwą dokumentacją starają się o unijne dofinansowanie. Prowadzone w tej sprawie śledztwo dotyczyło wyłudzenia z Banku Gospodarstwa Krajowego kwoty bliskiej 2 milionów złotych. Do momentu, kiedy w sprawę włączyły się organy ścigania, podejrzani zdołali pozyskać 800 tys. złotych. Podjęte działania pozwoliły zablokować wypłatę kolejnej części środków. Ustalono również, że sprawcy przedstawili nierzetelne dokumenty, które pozwoliły firmie pozyskać 3 milionowy kredyt technologiczny.

- W efekcie przeprowadzonego śledztwa, policjanci i prokurator prowadzący sprawę zgromadzili materiał dowodowy, który dał podstawy do przedstawienia zarzutów 12 podejrzanym. Wobec osób, które próbowały uzyskać nielegalne wsparcie finansowe zastosowano dozór policyjny oraz poręczenia majątkowe o łącznej kwocie 1,5 miliona złotych. Dodatkowo w celu zabezpieczenia przyszłych kar, od podejrzanych zabezpieczono mienie o wartości 4,3 miliona złotych. Podczas rozpracowywania wszystkich elementów nielegalnej działalności funkcjonariusze ustalili również, że niektórzy oskarżeni od kilku lat nie płacili podatków. Dzięki pracy śledczych Urząd Skarbowy w Pile odzyskał 800 tys. złotych - informuje mł. asp. Jędrzej Panglisz.

15 czerwca 2020 roku Sąd Okręgowy w Poznaniu wymierzył wobec oskarżonych zarówno kary pozbawienia wolności jak i grzywny. Łączna wartość orzeczonych kar w tej sprawie przekroczyła 1,2 mln złotych.

Niestety oszustów nie brakuje. Każdy z nas może paść ich ofiarą, dlatego naprawdę należy być czujnym i uważnym na każdym kroku.

Oszuści co jakiś czas wymyślają kolejne metody, jak wyłudzić pieniądze od innych. Działali już m.in. metodami "na wnuczka" czy "na hydraulika". Ostatnio, na terenie pobliskiego powiatu wągrowieckiego wcielili się w rolę policjantów.

- Odnotowaliśmy cztery przypadki takich oszustw. Tym razem przestępcy chcieli zdobyć zaufanie pokrzywdzonych kobiecym głosem. Przedstawiając się jako policjantka informowała o rzekomym wypadku wnuczki i potrzebie wpłacenia kaucji. Wszystkie rozmowy w zasadzie na tym się kończyły. Osoby, które poinformowały nas o o takim telefonie pamiętały, że Policja tak nie funkcjonuje, że funkcjonariusze nie dzwonią z informacją o potrzebie wpłaty gotówki w jakichkolwiek okolicznościach - informują przedstawiciele wągrowieckiej policji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto