- O losach spotkania przesądził pierwszy set - powiedział trener siatkarzy Chrobrego Artur Pawluś. - Wyszliśmy zbyt pewni siebie i to nas zgubiło. Kowary uwierzyły, że mogą z nami wygrać. Po dwóch przegranych setach zdołaliśmy się podnieść i znów zbyt duża pewność siebie zadecydowała o ostatecznej porażce.
W najbliższy weekend Chrobry rozegra kolejne ważne spotkanie. Tym razem głogowianie będą podejmować sąsiada z tabeli, Dziekana Milicz, z którym mecz rozegrany zostanie w sobotę o godz. 17 w hali gimnazjum nr 2.
- Będzie to na pewno bardzo trudne spotkanie, tym bardziej, że nie zagra kontuzjowany Krzysztof Kużdżał. Musimy zdobyć jeszcze 1-2 punkty, aby mieć zapewniony ligowy byt i na pewno będziemy o nie walczyć - podsumował szkoleniowiec Chrobrego.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?