O tym, że w przedszkolu w Jaczowie od kilku dni dzieci, zamiast korzystać z bieżącej wody w kranach, myją ręce wodą z butelek poinformowali nas zaniepokojeni rodzice.
Doniesienia te potwierdziła dyrektor placówki Agnieszka Domińczak.
- Nasze wewnętrzne procedury przewidują badanie wody raz w roku. I takie badanie wykonaliśmy w ubiegłym tygodniu, ale niestety, wynik okazał się zły. Było przekroczenie poziomu manganu, w związku z czym musieliśmy powtórzyć badanie i czekamy na wyniki. Jednak aby zabezpieczyć dyżur wakacyjny, zabezpieczyć nasze dzieci i właściwie zorganizować proces żywienia i opieki, dlatego Zakład Gospodarki Komunalnej w Jerzmanowej podstawił nam beczkowóz z wodą.
O sytuacji dyrektor przedszkola w Jaczowie poinformowała Sanepid, który wydał zalecenia.
Obecnie w placówce przebywa około 50 przedszkolaków i 30 żłobkowiczów. Dzieci myją ręce wodą z butelek, a kuchnia przygotowuje posiłki używając wody z beczkowozów.
Dyrektor ZGK: - Woda w gminie jest zdatna do picia
Na stronie urzędu gminy Jerzmanowa, a także na profilu ZGK nie ma informacji o złych wynikach wody. Dyrektor ZGK Andrzej Bończyk twierdzi, że nie ma takiej potrzeby.
- O sytuacji wie wójt a wczoraj (16 sierpnia – przyp. Autora) powiadomiliśmy także Sanepid. Przedszkole ma swoje dziwne procedury, według których działa. My, choć nie musieliśmy, ale podstawiliśmy czystą wodę w beczkowozie, choć uważam, że to niepotrzebne. Obecnie nie ma żadnego, pisemnego stwierdzenia, że nasza woda jest niezdatna do picia.
Dyrektor dodał, że owszem, w badaniu przedszkolnym poziom manganu został przekroczony o 30 jednostek, jednak stanowiłby zagrożenie, gdyby było go 300 razy więcej.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
