Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bardzo wysokie podwyżki za ciepło. Spółdzielnia Mieszkaniowa z Głogowa protestuje

Kacper Chudzik
Kacper Chudzik
Rosną taryfy
Rosną taryfy Archiwum
Ledwo musieliśmy pogodzić się z podwyżkami cen ciepła, a już wprowadzane są kolejne. Spółdzielnia Mieszkaniowa „Nadodrze" składa protest w sprawie kolejnej - wysokiej podwyżki.

Rachunki za ciepło w Głogowie znów wzrastają i to dosyć mocno. Pod koniec października spółka Energetyka zatwierdziła nowe taryfy ciepła, które podnoszą koszt zamówionej mocy o 40 procent, a koszt zakupów ciepła o 20 procent. Zmiana ta pokaźnie uderzy więc w portfele mieszkańców miasta. Może się przełożyć na wzrost rachunku o nawet połowę.

A to przecież już kolejna podwyżka, bo w ostatnim sezonie grzewczym ceny też rosły kilkukrotnie.

– Tak drastycznego wzrostu cen za ciepło nie mieliśmy nigdy w historii. Zazwyczaj różnice w cenach między sezonami wahały się w granicach 1-5 procent. Natomiast w ostatnich dwóch sezonach wzrosty wynosiły nawet kilkadziesiąt procent. Najtrudniejsze w tym wszystkim jest to, że opłaty za ciepło są nam, mieszkańcom i spółdzielni, narzucane odgórnie i nie daje nam się możliwości ich negocjowania. Spółdzielnia kilka lat temu kierowała korespondencję do Urzędu Regulacji Energetyki, gdy w ciągu roku ceny wzrosły o 5 procent. Otrzymaliśmy wtedy odpowiedź, że spółdzielnia nie ma prawa interweniowania w tej kwestii, bo stroną reprezentującą odbiorców, czyli mieszkańców, jest URE, które zatwierdza taryfy za ciepło – mówi Mateusz Kowalski z SM Nadodrze w Głogowie.

Zobacz też:

Głogowska spółdzielnia interweniuje w ministerstwie

Jak informuje Spółdzielnia Mieszkaniowa „Nadodrze", nie zamierza bezczynnie patrzeć na kolejne, tak wysokie podwyżki.

– W związku z tym, że te ostatnie dwa lata przyniosły ogromne podwyżki cen ciepła, a przyszłość wcale nie jawi się w jasnych barwach, spółdzielnia ponownie podejmuje próbę protestu. Zamierzamy interweniować w Urzędzie Regulacji Energetyki, Ministerstwie Klimatu, a także wysłać korespondencję do parlamentarzystów z naszego regionu. Nie możemy pogodzić się z tym, by co roku wprowadzano tak dotkliwe podwyżki. Tym bardziej, że cyklicznie też rosną koszty zakupu i dostawy innych mediów: wody, prądu i gazu, a także opłaty związane z gospodarką odpadami, w których również jesteśmy tylko pośrednikiem – dodaje Kowalski.

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto