To cud, że nikomu nie stało się nic groźnego. Strażacy wyciągnęli uwięzioną w fordzie mondeo kobietę, wycinając dach. Pomocy udzieliło jej wtedy pogotowie. Jej obrażenia nie były jednak tak groźne, jak mogło się wydawać na pierwszy rzut oka.
– Na skutek wtargnięcia dzika na jezdnię doszło do zderzenia. Samochód wypadł z drogi i przewrócił się na bok – mówi Mirosław Durka z głogowskiej straży pożarnej. – Zalecamy zachowanie szczególnej ostrożności. W okresie jesienno-zimowym, zwierzęta częściej przechodzą przez drogi szukając pożywienia.
W akcji ratunkowej brała udział policja, pogotowie, dwa zastępy PSP oraz zastęp OSP Kotla.
Spotkanie pojazdu ze zwierzyną leśną może być bardzo groźne. Pod koniec sierpnia w zderzeniu auta z sarną zginął były głogowski szczypiornista Dominik Płócienniczak. Szczegóły TUTAJ
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?