Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Andrzej Duda Nowej Soli. Były gwizdy i buczenie podczas jego wystąpienia. Doszło też do przepychanek

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
W czwartek, 2 lipca 2020 r. wieczorem Andrzej Duda odwiedził Nową Sól
W czwartek, 2 lipca 2020 r. wieczorem Andrzej Duda odwiedził Nową Sól Eliza Gniewek-Juszczak
Andrzej Duda, który wczoraj, 2 lipca przyjechał do Nowej Soli, nie był przez wszystkich mile widziany. Niemal połowa uczestników czwartkowego spotkania gwizdami i buczeniem potraktowała Andrzeja Dudę, walczącego o reelekcję. Policjanci ustawieni w szpalerach strzegli prezydenta, kiedy ten opuszczał spotkanie w Nowej Soli.

Andrzej Duda w Nowej Soli. Miasto niemal na pół podzielone

Podzieloną - niemal pół na pół - Nową Sól na zwolenników i przeciwników odwiedził w czwartek, 2 lipca 2020 r., walczący o reelekcję w drugiej turze wyborów Andrzej Duda. To, że niemal połowa głosowała przeciwko niemu w pierwszej turze wyborów, było widać na spotkaniu przy kościele pw. św. Antoniego.

Na spotkanie wybrano plac koło kościoła - kolebki "Solidarności", miejsce patriotycznych mszy za ojczyznę oraz w czasach komunizmu - wykładów o Polsce, która będzie wolna. W czwartek wieczorem znów skandowano: wolna Polska - zwolennicy prezydenta i konstytucja - jego przeciwnicy.
Przy ul. Dąbrowskiego, niedaleko kościoła, parkowały różnego rodzaju radiowozy. Główna ulica w mieście na czas spotkania była zamknięta.

Gwizdy i kwiaty dla prezydenta

Kiedy zbliżała się wyznaczona godzina przybycia 20.15 tłum od strony ul. Piłsudskiego zaczynał skandować słowo konstytucja i imię i nazwisko kontrkandydata, wtedy zwolennicy krzyczeli: Andrzej Duda. Część przeciwników zajęła miejsca za małą sceną przygotowaną dla prezydenta. Przynieśli ze sobą transparenty, na których można było przeczytać: "Przysięgałeś o szukałeś", "Andrzej Duda pod trybunał", "Duda obrońca pedofila", "Ostry cień PiS-u".

Buczenie, gwizdy, trąbienie były tak głośne, że od strony ronda Medarda trudno było dokładnie usłyszeć słowa prezydenta. Emocje były coraz większe. Doszło do przypadków wzajemnego szarpania się zwolenników i przeciwników, którzy zaczęli się kłócić ze sobą, przekrzykując się wzajemnie. Padały przekleństwa. - Byłam roztrzęsiona jak tego słuchałam. Wolałam się odsunąć w inną stronę. Przestraszyłam się, nigdy nie byłam na takim spotkaniu - mówiła nam dziewczyna, która jak wielu innych młodych ludzi tam przyszła.
Transmisję na żywo na Facebooku prowadzili z tej części spotkania członkowie KOD Zielona Góra.

Kiedy prezydent Andrzej Duda, opuszczał miejsce pod kościołem, policjanci ustawili się w szpalery, aby nie dopuścić do niego przeciwników. Wtedy krzyki i buczenie były jeszcze większe. Słychać było: Wypad stąd.
Kiedy bus Andrzeja Dudy odjechał, jeszcze dłuższą chwilę trwały ostre dyskusje pomiędzy młodszymi i starszymi uczestnikami spotkania. - Chodźmy stąd, bo zaraz dojdzie do jakiejś bójki - rzucił jeden z młodych mężczyzn.

Prezydent uwielbiany przez głównie starsze pokolenie

Pierwsi się przy kościele pw. św. Antoniego pojawili się zwolennicy. Mieli ze sobą chorągiewki i naklejki z imieniem i nazwiskiem kandydującego kolejny raz prezydenta. Mieli też kwiaty i zdjęcia, na których chcieli dostać autografy prezydenta Andrzej Dudy.

Wszystko o nim wiemy. Na okrągło go oglądamy. Jak tylko gdzie tamten się pokazuje, to ja wyłączam. My go kochamy. Chcemy, aby cały czas był w Warszawie. To jest mądry, prawowity człowiek wierzący.

- Nic nie chcemy pytać. Wszystko o nim wiemy. Na okrągło go oglądamy. Jak tylko gdzie tamten się pokazuje, to ja wyłączam. My go kochamy. Chcemy, aby cały czas był w Warszawie. To jest mądry, prawowity człowiek wierzący. My też jesteśmy wierzące, dlatego bardzo kochamy, bardzo. Jesteśmy za nim - mówią panie na emeryturze, które razem przyszły na spotkanie.
- Pan prezydent jest wzorem człowieczeństwa, wzorem wiary, której się nie wstydzi - dodała inna z kobiet, pani Danuta.
- Uwielbiam go. To mój prezydent - mówiła też pani Weronika.

Co usłyszeli nowosolanie od prezydenta Andrzeja Dudy?

- Dzisiaj, proszę państwa, różnego rodzaju deklaracjami dotyczącymi m.in. związków jednopłciowych i seksualizacji dzieci w szkołach usiłują demoralizować dzieci i robić na nich eksperymenty. Ja się na to nie zgadzam - mówił prezydent. - (...)

Bardzo państwa proszę, aby Polska nie wróciła na tę drogę niszczenia naszego kraju, żeby oni nie wrócili.

- Bardzo państwa proszę, aby Polska nie wróciła na tę drogę niszczenia naszego kraju, żeby oni nie wrócili. (...) Pod byle pozorem będą likwidowane te wszystkie programy społeczne, które zostały stworzone, dlatego, że ktoś do tamtego momentu, kiedy oni mieli władzę, ktoś zabierał ten podatek VAT, te 50 miliardów, i nie można ich było go wykorzystać na cele społeczne, oni na pewno będą musieli je oddawać. Wątpię, żeby było inaczej. Takie jest moje zdanie na ten temat. Myśmy paroma niewielkimi ruchami ustawowymi ten VAT sprowadzili do budżetu. Dzisiaj służy ludziom.

Andrzej Duda podkreślił, że w 2008 roku, podczas kryzysu gospodarczego nie było pomocy dla przedsiębiorców, a teraz kiedy epidemia koronawirusa dotknęła firmy, otrzymali oni pomoc.

- Chcę budowania sprawiedliwego państwa, w którym wszyscy są nadal równo traktowani, w którym mniejszość nie narzuca swojej woli większości - zapewnił.

To jest wielki spór o Polskę o to, jaka Polska będzie. Ja chcę nowoczesnej Polski rozwijającej się.

O wyborach prezydent powiedział: - To jest wielki spór o Polskę o to, jaka Polska będzie. Ja chcę nowoczesnej Polski rozwijającej się.
Andrzej Duda podkreślił, że Polska potrzebuje inwestycji, i tych wielkich które wzmacniają suwerenność, jak przekop Mierzei Wiślanej, ale też mniejsze jak te, które umożliwią komunikację pomiędzy mniejszymi miejscowościami, żeby ludzie mogli dojeżdżać do pracy.

WIDEO: Kto wygra drugą turę?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto