Kobieta wezwała policję, po tym jak zauważyła, że warte 15 tys. złotych auto zniknęło z parkingu. Auto użytkował jej znajomy, któremu ktoś ukradł kluczyki.
– Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania utraconego mienia i w miejscowości Retków zauważyli białego seata bez tablic rejestracyjnych. Dalsze czynności operacyjne pozwoliły ustalić sprawcę całego zamieszania. Okazało się, że za kradzieżą kluczyków stoi 19-letni polkowiczanin, który wiedząc, gdzie samochód został pozostawiony, poszedł na jeden z polkowickich parkingów i rozpoczął swoją podróż. Przejażdżka nie trwała jednak długo, bo jeszcze na terenie powiatu polkowickiego sprawcy skończyło się paliwo – mówi Przemysław Rybikowski z KPP Polkowice.
Zatrzymany 19-latek przyznał się do winy i stwierdził, że chciał się tylko przejechać. Przestępstwo krótkotrwałego użycia pojazdu, w tym konkretnym przypadku jest zagrożone karą nawet 8 lat pozbawienia wolności, ale to nie jedyny czyn, za który przyjdzie odpowiedzieć zatrzymanemu.
Policjanci udowodnili podejrzanemu ponadto kradzieże sklepowe oraz włamanie do garażu, w związku z czym może on trafić do zakładu karnego nawet na 10 lat.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?