Powódź Tysiąclecia. Mija 26 lat od wielkiej wody, która przetoczyła się przez Głogów

Mija 26 lat od wielkiej, lipcowej powodzi, która nawiedziła niemal cały południowo - zachodni rejon Polski, ale też Czechy i wschodnie Niemcy. Na terenie Polski zginęło 56 osób, a szkody oszacowano na ok. 3,5 miliarda dolarów.
Przez Głogów wielka woda przechodziła dwa razy. Pierwsza fala dotarła do nas 16 lipca i miała 712 cm. Zatopione zostały: część Ostrowa Tumskiego, osiedla Krzepów, Nosocice oraz część zachodnich terenów miasta. Linia Kolejowa na trasie Głogów - Wrocław była całkowicie zalana. Pociągi na tej trasie były odwołane.

W Głogowie na terenie Ostrowa Tumskiego woda sięgała do 1,5 metra wysokości zalewając całą wyspę i podtapiając most Tolerancji oraz most na Starej Odrze. Pobliskie miejscowości również ucierpiały m.in. Serby, Sobczyce, Kotla, Głogówko, Grodziec Mały, a także Czerna w gminie Żukowice.
Wyjazd z Głogowa w kierunku Leszna i Poznania był niemożliwy z powodu podtopienia mostu oraz drogi.

Wielka powódź -przyszła druga fala

Przez Głogów kolejna fala niosąca olbrzymie masy wody, przeszła 27 lipca. Osiągnęła 667 cm. Wielki potop, który dotknął tereny południowo - zachodniej Polski zabił 56 osób, a straty materialne szacowano na ok. 12 mld złotych. Woda zniszczyła lub uszkodziła w sumie 680 tys. mieszkań, 843 szkoły, 4 tysiące mostów, ponad 14 tys. kilometrów dróg, 2 tysiące kilometrów torów kolejowych, 613 kilometrów wałów przeciwpowodziowych i prawie 666 tys. ha ziemi.

Zdjęcia: DARIUSZ MIKOŁAJEWICZ (UM Głogów) oraz TZG (przekazane przez Zbigniewa Szymańskiego)