To się nie mieści w Głogowie. Mimo pięciokrotnego sądowego zakazu kierowania pojazdami zaledwie 20-letni kierowca znów wsiadł za kierownicę, a jego wyprawa zakończyła się policyjnym pościgiem ulicami miasta. A zaczęło się od niesprawnych świateł hamowania, co zauważył policyjny patrol, który następnie próbował zatrzymać BMW do kontroli. Włączyli więc sygnały świetlne i dźwiękowe.
– Kierowca jednak zignorował polecenia funkcjonariuszy i podjął ucieczkę. Początkowo poruszał się ulicami miasta, dokonując przy tym szeregu wykroczeń. Mężczyzna nie stosował się do ograniczeń prędkości, wyprzedzał pojazdy na przejeździe kolejowym oraz na moście, przejechał na czerwonym świetle, a także wyprzedzał inne samochody pomimo linii ciągłej. Następnie łamiąc obowiązujące przepisy, przejechał przez chodnik, skręcając w ulicę, która aktualnie jest zamknięta. To jednak nie zatrzymało kierowcy, który za wszelką cenę nie chciał się poddać kontroli i uciekał dalej pieszo. Po krótkim pościgu mundurowi skutecznie obezwładnili mężczyznę – opisuje zdarzenie Natalia Szymańska z KPP Głogów.
Gdy już został zatrzymany, szybko okazało się dlaczego uciekał. Choć ma zaledwie 20 lat, to kierowca BMW już pięciokrotnie otrzymał sądowy zakaz kierowania pojazdami. Dodatkowo jego samochód miał odebrany dowód rejestracyjny. 20-latek trafił do policyjnego aresztu, a wkrótce usłyszy zarzuty.
Za popełniony czyny grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?