Milionowe długi głogowian wobec ZGM. To niezapłacone rachunki za czynsz i wodę

Głogowianie są winni Zakładowi Gospodarki Mieszkaniowej ponad 12 mln zł. Jest to kwota zasądzonych już zaległości za mieszkania oraz lokale użytkowe, która od dwóch lat utrzymuje się na podobnym poziomie. Dyrektorka Anna Keep przyznaje, że nie wystąpiła ani tendencja zwyżkowa ani, niestety spadkowa.

W wysokiej kwocie utrzymuje się łączne zadłużenie zaległości zasądzonych, które na koniec 2023 r. wynosi ponad 12,4 mln zł. ZGM podejmuje różne działania, by zmniejszyć tę kwotę. To między innymi działania komornicze, zawierane ugody na spłatę ratalną, prowadzone są postępowania spadkowe.

Od listopada 2019 r. dłużnicy mogą też odpracować dług. Z takiej formy do końca 2023 roku skorzystało 40 osób, które w tej sposób spłaciły zobowiązania na kwotę ponad 200 tys. zł.

- Co prawda liczyliśmy na większe zainteresowanie daną możliwością, jednakże bardzo się cieszymy, że chociaż 40 dłużników skorzystało z tej formy i rozwiązało swój problem z zadłużeniem. Cały czas zapraszamy do podjęcia tejże możliwości odpracowania zadłużenia także innych dłużników bądź członków ich rodziny – zachęca dyrektor Anna Keep.

W celu odzyskania długu ZGM kieruje sprawy na drogę sądową. W 2023 r. skierowane pozwy o egzekucję obejmowały łączną kwotę zaległości około 897 tys. zł, natomiast w 2022 r. - kwota ta wynosiła 573 tys. zł. Nieznacznie poprawiła się ściągalność zasądzonych należności zarówno dzięki działaniom komorniczym, a także regulowaniu zaległości przez dłużników zgodnie z podpisanymi ugodami z zakładem.

Ponadto w 2023 roku do sądu skierowano 14 pozwów o eksmisję, uzyskano 14 wyroków orzekających eksmisję, a do komornika skierowano dwie sprawy o wykonanie eksmisji.

- Należy w tym miejscu zaznaczyć, poprzez apel do dłużników, aby nie ignorowali problemu, aby nie akceptowali faktu długu. Zawsze można znaleźć konkretne rozwiązanie. Najgorsza jest obojętność dłużnika – zaznacza dyrektorka ZGM. - Przecież nasze działania czy wcześniej czy później i tak doprowadzają do bolesnych dla dłużnika skutków, czyli działań komorniczych, zajęcia kont bankowych, eksmisji, odcięcia ciepłej wody – wylicza. - Dlatego nie czekajmy, szukajmy rozwiązań wcześniej.

Zobacz też: