Kolekcjoner amunicji i niewypałów z Głogowa usłyszał wyrok. Nie trafi do więzienia

43-letni Artur H. usłyszał wyrok roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz karę grzywny za posiadanie i gromadzenie bez wymaganego zezwolenia materiałów o właściwościach wybuchowych oraz posiadania bez zezwolenia istotnych części broni palnej oraz amunicji.

Niebezpieczny arsenał zgromadził w piwnicy bloku przy ul. Kosmonautów Polskich oraz w domu na wsi pod Głogowem.
Sprawa wyszła na jaw w czerwcu ubiegłego roku, podczas pożaru w piwnicy bloku. Mieszkańcy wyczuli zapach spalenizny i wezwali straż pożarną. Okazało się, że doszło do zwarcia w skrzynce elektrycznej. Aby się tam dostać strażacy musieli sforsować pancerne drzwi, gdzie znaleźli... prawdziwy arsenał broni. Były tam niewybuchy i inne materiały pirotechniczne.

Zarządzono ewakuację a policja zatrzymała 42-letniego wówczas mężczyzny mieszkającego pod Głogowem, a podnajmującego piwnicę w bloku w Głogowie. W jego domu odnaleziono kolejne materiały wybuchowe.
Artur H, spędził w areszcie trzy miesiące.

Mężczyźnie przedstawiono zarzut posiadania i gromadzenia bez wymaganego zezwolenia materiałów o właściwościach wybuchowych oraz drugi - posiadania bez zezwolenia istotnych części broni palnej oraz amunicji. Artur H. Tłumaczył się, że wszystkie te niebezpieczne przedmioty sam znalazł.
Oprócz kary roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, mężczyzna ma zapłacić 10 tys, zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej a także grzywnę w wysokości 16 tys. zł. Ma też pokryć koszty sądowe.
Wyrok jest prawomocny.