18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żelazków - Gmina szuka oszczędności chce zamykać szkoły. Zobacz film

Andrzej Kurzyński
Likwidacja szkoły podstawowej w Biernatkach, gimnazjum w Dębe oraz klas od 4 do 6 w szkole w Kokaninie, to pomysły władz podkaliskiej gminy Żelazków na oszczędności w samorządowym budżecie.

Uczniowie ze zlikwidowanych placówek, czy klas mieliby trafić do innych szkół na terenie gminy, a ich dowóz zorganizowałby samorząd. W wyniku reformy pracę miałoby stracić około 30 nauczycieli, co z kolei ma oznaczać konkretne oszczędności. Wójt Andrzej Nowak starał się w poniedziałek przekonać mieszkańców o trudnej sytuacji gminnego budżetu. W tym roku wynosi on nieco ponad 17 milionów złotych. Lwia część tych pieniędzy, to wydatki na oświatę. Rządowa subwencja nie pokrywa wszystkich wydatków na utrzymanie szkół. Różnicę wynoszącą kilka milionów złotych musi dopłacać gmina z własnej kasy.

- W gminie jest 116 nauczycieli. Na jednego z nich przypada niespełna ośmiu uczniów. Nie stać nas na utrzymanie takiej armii nauczycieli – mówi nam wójt. - W tej chwili pieniędzy nie ma na jakiekolwiek inwestycje.

Andrzej Nowak podawał też konkretne liczby. Likwidacja szkoły w Birnatkach ma przynieść nieco ponad 700 tys. zł oszczędności, w przypadku Kokanina to około 500 tys. zł, a jeśli chodzi o Dębe to budżet gminy zaoszczędziłby prawie 1,2 mln zł.
- Szacujemy, że w budżecie gminy zostanie około 2,3 mln zł, które przeznaczymy na inwestycje – przekonywał wójt.

W Biernatkach, Dębe i Kokaninie nawet nie chcą słyszeć o likwidacji szkół. Protestują rodzice uczniów oraz nauczyciele. W Kokaninie oberwało się wójtowi nawet od miejscowego księdza.
- Jak dowiedziałem się o likwidacji szkoły w Kokaninie, to nasunęło mi się słowo skandal – mówił ksiądz Marek Czekaj, który na początek zrugał włodarza gminy za spóźnienie na spotkanie z mieszkańcami. - Dlaczego skandal? Czy ktoś kiedyś czytał pozytywną opinię o gminie Żelazków w mediach? Nie! Mówi pan o rachunku ekonomicznym, bo troszczy się o gminę. A co ma powiedzieć rodzina żyjąca za 600 zł? Jako ksiądz uważam, że oświata powinna być priorytetem gminy. I tak sobie jeszcze napisałem. Russów, Kto lub co sprawia, że ta szkoła jest nietykalna? Trzeba szukać oszczędności, ale wszędzie, a najlepiej byłoby od gminy. I proszę mi odpowiedzieć. Czy na jednym z pierwszych posiedzeń otrzymał pan podwyżkę pensji? Jeśli tak, to trochę pokory.

W obronie szkoły w Kokaninie stanęła także była dyrektorka Halina Bukwa.
- Spędziłam w tej szkole połowę swojego życia - mówiła. - To była pierwsza szkoła w gminie, gdzie cała kadra była po wyższych studiach. Czy zostawiając tylko klasy od 1 do 3 wystarczy pieniędzy na ogrzanie i utrzymanie całego budynku? I wtedy będzie piękny pretekst, żeby za rok powiedzieć: niestety trzeba szkołę w ogóle zlikwidować. Cały nasz dorobek pójdzie na marne!

Wójt Nowak zapowiedział, że nie ma mowy o całkowitej likwidacji szkoły w Kokaninie.
- Takie rozwiązanie zostało wypracowane wspólnie przez radnych oraz przeze mnie. Nie uchylam się od odpowiedzialności. Wiem, że są to decyzje niepopularne, ale nie chcę rządzić gminą, która się nie rozwija – twierdzi Andrzej Nowak. - Kokanin i sąsiednie Niedźwiady ciągle się rozwijają. Mieszkańców przybywa, ale nie idzie za tym wzrost liczby uczniów. Rodzice wolą ich dowozić do pobliskiego Kalisza.

Ale takie deklaracje nie zadowalają rodziców uczniów oraz samych nauczycieli.
- Pracuję w tej szkole 25 lat i niebawem zostanę wyrzucona na bruk - mówiła Elżbieta Jóźwiak, nauczycielka matematyki w Szkole Podstawowej w Kokaninie. - Czuję się podle. Chciałam zapytać pana wójta jaki jest wzór, aby obliczyć poziom strachu dziecka, któremu zmienia się się szkołę, zmienia się środowisko i jak wycenić lęk dziecka stojącego na przystanku wśród wielkich gimnazjalistów, na przystanku PKS, który spóźnia się trzy razy w tygodniu? Chciałabym powiedzieć moim uczniom, że tą moją ,,niebotyczną'' pensję w Kokaninie powstał basen lub lodowisko!

Podczas wtorkowej sesji radni ostatecznie opowiedzieli się za likwidacją szkoły podstawowej w Birnatkach oraz gimnazjum w Dębe oraz klas od 4 do 6 w szkole podstawowej w Kokaninie. Obrady miały niezwykle burzliwy charakter. Więcej na ten temat w jutrzejszym wydaniu Głosu Wielkopolskiego oraz piątkowej Ziemi Kaliskiej.

A tutaj obejrzysz film z akcji protestacyjnej przeciwko likwidacji szkół w gminie Żelazków

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto