Akcja podzielona była na kilka różnych inicjatyw. Główną był jednak kiermasz lalek uszytych przez uczniów szkoły. Dzieci przygotowały różne lalki, a dochód ze sprzedaży zabawek wspomoże UNICEF.
Wśród osób, które przygotowywały lalki były Jagoda, Hania i Milena - uczennice klasy IV (na zdjęciu).
– Ja cały dzień szyłam z babcią i myślę, że się postarałam – mówi Hania. – Sama szyłam lalkę na maszynie i też zajęło mi to jeden dzień – dodaje Jagoda. – A ja robiłam lalkę z babcią przez półtora tygodnia, bo nie mogliśmy znaleźć materiałów – kończy Milena.
Dziewczynki były szczęśliwe z tego, że w tak prosty sposób mogły pomóc potrzebującym dzieciom.
– Ci, którzy kupią nasze lalki będą wiedzieli, że dobrze postąpili i ich pieniądze trafią na szczepienia – dodają uczennice.
A wykonane w SP 6 lalki robiły wrażenie. Uczniowie cechowali się sporą pomysłowością. Jedna z zabawek przedstawiała... Jurka Owsiaka, prezesa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
– Lalkę prezesa WOŚP chcemy kupić w kiermaszu wraz z innymi nauczycielami, a następnie wysłać ją w prezencie do niego – mówi Joanna Radzieja, nauczycielka ze Szkoły Podstawowej numer 6.
Część lalek już znalazła swoich nabywców, jednak niektóre wciąż na nich czekają. Kiermasz ma trwać kilka dni, a jego organizatorzy są przekonani, że wszystkie zabawki przygotowane przez uczniów znajdą nowych właścicieli.
– Znalezienie chętnych do przygotowania lalek nie było trudne. Są wśród nich osoby, które szyły je już w poprzedniej edycji tej akcji, ale również dużo innych uczniów. Nawet jeśli ktoś nie uszył lalki to i tak był sposób na włączenie się do akcji. Wspierali nas też rodzice, którzy upiekli ciasta. Dochód z ich sprzedaży również trafi do UNICEFU – mówi Joanna Radzieja. – Fajne jest właśnie to, że w ten sposób pokazaliśmy dzieciom w jak proste sposoby, można pomagać innym. W dzisiejszym świecie, zorientowanym tylko na swoje dobro, nie jest to łatwe. Musimy uczyć to rosnące nowe społeczeństwo pomagania. Dlatego edukacja społeczna tego typu jest moim zdaniem bardzo ważna – dodaje nauczycielka.
UNICEF kupuje szczepionki dla dzieci z biednych krajów, w których dostęp do tego typu produktów jest niezwykle ograniczony. Wśród dostarczanych przez niego biopreparatów są m.in. zabezpieczajace przed takimi chorobami jak odra, tężec czy polio.
Z powodu odry co 4 minuty umiera 1 dziecko, tężec to realne zagrożenie dla matki przygotowującej się do porodu, ale także dla jej dziecka. Wystarczą już dwie dawki szczepionki podane kobiecie w ciąży, aby ochronić ją przed tężcem przez następne 3 lata, a jej dziecko przy porodzie i przez 2 miesiące po narodzinach. Z kolei polio to bardzo zakaźna choroba, która może powodować u dzieci porażenie lub niedowład kończyn.
Każdy może włączyć się w zakup szczepionek również we własnym zakresie. Ich pakiety można zasponsorować na stronie internetowej UNICEFU. TUTAJ
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?