Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Więzienie w zawieszeniu dla Grażyny Błęckiej-Kolskiej

Marcin Rybak
Do wypadku doszło w lipcu 2014 roku
Do wypadku doszło w lipcu 2014 roku fot. Bartosz Józefiak
Pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata - taką ugodą Grażyny Błęckiej-Kolskiej z prokuraturą zakończyło się śledztwo w sprawie wypadku, do którego doszło 24 lipca we Wrocławiu. Zginęła w nim 23-letnia Zuzanna Kolska, córka aktorki. Prokuratura nie miała wątpliwości, że wypadek spowodowała sama aktorka. Na przesłuchaniu przyznała się do winy.

Aktorka - znana m.in. z roli w filmie "Kogel - Mogel" - jechała do Wrocławia na otwarcie festiwalu T-mobile Nowe Horyzonty. Na al. Jana III Sobieskiego straciła panowanie nad kierownicą swojej toyoty corolli. Auto zjechało na sąsiedni pas ruch, przekoziołkowało, uderzyło w znak drogowy i latarnię. Córka aktorki siedziała na tylnym siedzeniu. Zmarła po przewiezieniu do szpitala.

Prokuratura ustaliła, m.in. na podstawie opinii biegłych, że to aktorka spowodowała wypadek. Jechała w trudnych warunkach, bo padał deszcz, z bardzo dużą prędkością - 94 km/h.

Na przesłuchaniu Grażyna Błęcka-Kolska przyznała się do postawionego jej zarzutu i odmówiła składania wyjaśnień. Z prokuraturą uzgodniła dobrowolne poddanie się karze - pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Teraz taki wyrok musi zatwierdzić sąd.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto