Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprzedał auto szefa i wymyślił rozbój

Kacper Chudzik
Rozbój został po prostu wymyślony
Rozbój został po prostu wymyślony Archiwum
Nietypowy sposób na wyciągnięcie od szefa zaległej wypłaty miał mieszkaniec powiatu leszczyńskiego. 41-latek zawiadomił policję, że został napadnięty w powiecie głogowskim i skradziono mu służbowe auto. Rozbój był wymyślony, a auto po prostu trafiło do skupu złomu.

– 41 – latek zawiadomił patrol policyjny ze Wschowy, że dwa dni wcześniej, podczas krótkiego postoju przy drodze krajowej nr 12 w rejonie granic powiatów głogowskiego i wschowskiego, został zaatakowany, ogłuszony i stracił przytomność na dwa dni. W tym czasie miał leżeć w lesie. Kiedy się ocknął nie było już użytkowanego przez niego, firmowego busa marki Iveco. Mężczyzna wskazał miejsce przy drodze już w granicach powiatu głogowskiego – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP w Głogowie.

Głogowscy policjanci szybko doszli do tego, że żadnego rozboju nie było. Mężczyzna po prostu sprzedał służbowe auto w skupie złomu. Zrobił to, bo jak tłumaczył, szef był mu winien 2 tysiące złotych. 41-latek miał problemy finansowe i nimi tłumaczył swoje zachowanie.

Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Materiały ze swoich ustaleń głogowscy policjanci przekazali już do Wschowy oraz Leszna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto