Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sowia Dolina: Na przyrodniczej ścieżce

Barbara Wieniawska
fot. Polskapresse
Sowia Dolina i będąca jej kulminacją Sowia Przełęcz (1164 m n.p.m.) może być celem całodniowej wędrówki lub miejscem spacerów dostępnym przez cały rok (niższe partie doliny).

Do Sowiej Doliny prowadzi czarny szlak, który zaczyna się w Karpaczu przy stacji PKP i biegnie przez miasto obok hotelu "Skalny" i Kruczych Skał, w kierunku dzielnicy noszącej nazwę Wilcza Poręba. Wygodna szeroka droga turystyczna powstała w 1895 r., jako jedna z licznych tras turystycznych wytyczonych i zbudowanych przez działające od 1880 r. Towarzystwo Karkonoskie (Riesengebirgsverein). Do dziś dobry stan nawierzchni zapewnia wygodną i bezpieczną wędrówkę. Za ostatnimi zabudowaniami Karpacza szlak przecina tzw. Tabaczaną Ścieżkę (zielone znaki z Karpacza na Przełęcz Okraj). Tu – już na terenie Nadleśnictwa Śnieżka – znajduje się strefa wypoczynkowa.

Schroniska w Karpaczu i okolicy - adresy, numery telefonów

Nasza droga prowadzi łagodnie pod górę wzdłuż potoku Płomnica, tworzącego malownicze zakątki. Przy szlaku znajdują się również ukryte wśród drzew skałki, największa z nich nosi nazwę Buława (877 m n.p.m.). Na tej wysokości idziemy przez lasy regla dolnego Karkonoszy. Na szczególną uwagę zasługują widoczne ze szlaku potężne jodły. Tych kilkadziesiąt starych drzew pamięta czasy zdrowych, naturalnych lasów karkonoskich, przetrzebionych później i zmienionych przez człowieka. Jodły rosną tu w jednym z najwyżej położonych stanowisk w Karkonoszach.

Sowia Dolina – jedna z najgłębszych w Karkonoszach – z powodu jej położenia na obszarach rudonośnych była w minionych stuleciach miejscem działalności górniczej. Już od XII w. okolice te penetrowali poszukiwacze skarbów (Walonowie). W XV w. złoża kamieni półszlachetnych i rud metali opisywane były w "Księgach Walońskich". W XVIII i XIX w. w dolinie wydobywano granaty (kamienie szlachetne) i rudy miedzi, srebra oraz ołowiu. Pozostałością starych kopalń są sztolnie i wykute w skałach komory, wyrobiska oraz zalegające na zboczach hałdy gruzu, porośnięte dzisiaj lasem. Wejścia do sztolni zostały zamknięte kratami ze względu na ryzyko oderwania się głazów ze ścian skalnych. Niedostępne korytarze są schronieniem dla kilku gatunków nietoperzy.

Baza noclegowa każdego turysty: Campingi i pola namiotowe, pensjonaty, schroniska

Podczas podejścia na rozwidleniu dróg kierujemy się za znakami w lewo – w stronę strefy wypoczynkowe,j wykonanej jako praca dyplomowa przez uczniów Technikum Leśnego w Miliczu. Kilkaset metrów dalej wchodzimy na teren Karkonoskiego Parku Narodowego. Szlak w tej części doliny jest węższy, a podejścia bardziej forsowne. Inaczej wygląda tu również las, ścieżka prowadzi bowiem przez niewysokie zarośla modrzewiowo-brzozowe, które zastąpiły zniszczony drzewostan świerkowy. W trakcie podchodzenia warto czasem zatrzymać się, aby podziwiać roztaczającą się z tego miejsca panoramę.

Granica KPN jest miejscem, gdzie łączą swe wody potoki Niedźwiada i Płóknica, dając początek Płomnicy. Nasza ścieżka biegnie wzdłuż Niedźwiady, wypływającej spod Przełęczy Sowiej. Czarny szlak, jak wiele turystycznych dróg w Karkonoszach, ucierpiał bardzo podczas powodzi w lipcu 1997 r. Stan szlaku pogarszały z roku na rok wiosenne roztopy i obfite deszcze. W ramach zabudowy przeciwerozyjnej między innymi została gruntownie odremontowana ścieżka przez Sowią Dolinę. Wykorzystano w tym celu wyłącznie materiał miejscowy (kamienie, drewno i darń), ścieżka wygląda naturalnie. Po minięciu małego mostku na potoku zaczyna się ostatni, najbardziej męczący etap podejścia przed Sowią Przełęczą. Droga prowadzi najpierw zakosami wśród lasu regla górnego – drzewostanu świerkowego z naturalnego odnowienia. Rosną tu drzewa w różnym wieku, przystosowane do życia w bardzo trudnych górskich warunkach. Wyżej przechodzimy przez pas martwego drzewostanu, zniszczonego kilkadziesiąt lat temu przez kornika drukarza. Nie prowadzi się tu sztucznych nasadzeń, nie wycina się również martwych (suchych) drzew. Teren służy do obserwacji naturalnych procesów odnowień i sukcesji roślinnych w górach.

Fragment szlaku tuż przed przełęczą jest wspaniałym miejscem widokowym. Przy dobrej pogodzie widoczna jest stąd panorama Karpacza i Kotliny Jeleniogórskiej. Dochodzimy do Sowiej Przełęczy, oddzielającej dwa grzbiety karkonoskie: Czarny Grzbiet (z Czarną Kopą – 1407 m n.p.m.) i Kowarski Grzbiet (ze Skalnym Stołem – 1281 m n.p.m.). Istnieje kilka wariantów dalszej wędrówki z Sowiej Przełęczy. Wybierając stronę wschodnią możemy za znakami niebieskimi podejść na Skalny Stół – najwyższy punkt Kowarskiego Grzbietu i równocześnie wspaniałe miejsce widokowe. Zobaczymy stąd fragment Karkonoszy z Czarnym Grzbietem, Śnieżką, Kotłem Łomniczki, Kopą, Kotłami Małego i Wielkiego Stawu i grupą skał Pielgrzymy. Ze Skalnego Stołu niebieskim szlakiem dojdziemy do Przełęczy Okraj (1046 m n.p.m.), szlakiem żółtym natomiast zejdziemy do dawnej osady Budniki i dalej szlakiem zielonym (Tabaczana Ścieżka) do Karpacza. Na Przełęcz Okraj możemy też dojść szlakiem czerwonym, przechodząc na czeską stronę Karkonoszy. Jeśli zdecydujemy się iść od Sowiej Przełęczy na zachód, szlakami czerwonym i niebieskim podejdziemy na Czarną Kopę (obok czeskiego schroniska „Jelenka”) i następnie po przejściu Czarnego Grzbietu zdobędziemy wschodnie zbocze Śnieżki.

Opisywana trasa jest fragmentem jednej ze ścieżek przyrodniczych Karkonoskiego Parku Narodowego. W punktach obsługi ruchu turystycznego KPN (bramy wejściowe) dostępny jest "Przewodnik po ścieżce przyrodniczej we wschodniej części Karkonoszy" (autorzy: M. Mierzejewski, P. Migoń, B. Wojtuń, L. Żołnierz; Jelenia Góra 1998).

Zobacz też:
Śnieżka - krótki poradnik dla początkujących
Stara Kamienica: Kościół ze ściętą głową

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto