Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijany pieszy powodem wypadku pod Gołańczą

Redakcja
Pijany pieszy powodem wypadku pod Gołańczą
Pijany pieszy powodem wypadku pod Gołańczą
Każdy nietrzeźwy użytkownik drogi może być powodem wypadku drogowego. Tragedia wisiała w ostatnich dniach w Panigrodzu pod Gołańczą. Pijany pieszy nagle wtargnął na jezdnię

Pijany pieszy powodem wypadku pod Gołańczą

- Pijany pieszy wtargnął wprost przed jadący pojazd ford galaxy, którego kierujący wykonywał manewr wyprzedzania, w wyniku czego doszło do potrącenia lusterkiem - wyjaśnia Agnieszka Wójtych, rzecznik prasowy wągrowieckiej policji.

Tym razem skończyło się tylko na lekkich obrażeniach u pieszego. Został ukarany mandatem karnym. Jednak nie zawsze wtargnięcie nietrzeźwego pieszego kończy się tylko niegroźnym potrąceniem.

Pijany pieszy przyczyną wypadku

To właśnie nagłe wejście pieszego na jezdnię było powodem wielkiej tragedii, do której doszło kilka lat temu na trasie z Mieściska do Skoków.

Wówczas to pijany mężczyzna, jak się później okazało miał około 1,3 promila alkoholu we krwi, wtargnął nagle na jezdnię przed nadjeżdżającego TIR-a. Jego kierowca starał się za wszelką cenę ominąć pijanego mężczyznę, którego dostrzegł w nocy w światłach samochodu.

Pijany pieszy przyczyną wypadku

Wówczas stracił jednak panowanie nad autem. Zjechał na pobocze, uderzył w drugą ciężarówkę i przydrożne drzewo. Kierowcy TIR-a udało się wyjść z pojazdu. Nie był w stanie jednak wyciągnąć z auta, które stanęło w płomieniach, swojej żony i dziecka, których zabrał w podróż. Nie udało się ich uratować także przybyłym na miejsce strażakom.

Pijany pieszy przyczyną wypadku

Dziś o miejscu tragicznego wypadku przypomina stojący przy drodze potężny metalowy krzyż. To przestroga dla innych

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto