Pijany pieszy powodem wypadku pod Gołańczą
- Pijany pieszy wtargnął wprost przed jadący pojazd ford galaxy, którego kierujący wykonywał manewr wyprzedzania, w wyniku czego doszło do potrącenia lusterkiem - wyjaśnia Agnieszka Wójtych, rzecznik prasowy wągrowieckiej policji.
Tym razem skończyło się tylko na lekkich obrażeniach u pieszego. Został ukarany mandatem karnym. Jednak nie zawsze wtargnięcie nietrzeźwego pieszego kończy się tylko niegroźnym potrąceniem.
Pijany pieszy przyczyną wypadku
To właśnie nagłe wejście pieszego na jezdnię było powodem wielkiej tragedii, do której doszło kilka lat temu na trasie z Mieściska do Skoków.
Wówczas to pijany mężczyzna, jak się później okazało miał około 1,3 promila alkoholu we krwi, wtargnął nagle na jezdnię przed nadjeżdżającego TIR-a. Jego kierowca starał się za wszelką cenę ominąć pijanego mężczyznę, którego dostrzegł w nocy w światłach samochodu.
Pijany pieszy przyczyną wypadku
Wówczas stracił jednak panowanie nad autem. Zjechał na pobocze, uderzył w drugą ciężarówkę i przydrożne drzewo. Kierowcy TIR-a udało się wyjść z pojazdu. Nie był w stanie jednak wyciągnąć z auta, które stanęło w płomieniach, swojej żony i dziecka, których zabrał w podróż. Nie udało się ich uratować także przybyłym na miejsce strażakom.
Pijany pieszy przyczyną wypadku
Dziś o miejscu tragicznego wypadku przypomina stojący przy drodze potężny metalowy krzyż. To przestroga dla innych
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?