Pijana matka z dzieckiem parkowała auto i uszkodziła inny samochód

30 -letnia nietrzeźwa kobieta wraz z 4 - letnim dzieckiem wsiadła za kierownicę samochodu. Twierdziła, że chciała go przestawić na parkingu. Głośna praca silnika i długo trwające manewry pojazdu zaalarmowały sąsiadów. Opel astra kierowany przez kobietę, uszkodził zaparkowany obok samochód a sprawczyni usiłowała oddalić się z miejsca tego zdarzenia. Została zatrzymana przez patrol policji.

O dziwnych manewrach samochodu opel astra, na parkingu, policjanci zostali powiadomieni telefonicznie w sobotni wieczór 1 kwietnia. Mieszkańcy bloku na osiedlu Kopernika zwrócili uwagę na to, że silnik pojazdu od dłuższego czasu pracuje na wysokich obrotach, co wywoływało spory hałas.
– W samochodzie zauważyli kierującą nim kobietę oraz małe dziecko i psa. W końcu samochód wyjechał z miejsca parkingowego, ale w trakcie manewru uszkodził stojące w pobliżu auto. Z samochodu wysiadła kobieta, która zabrała ze sobą małe dziecko i psa – informuje Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej komendy policji.

Tuż po wyjściu została zatrzymana przez policyjny patrol. Jak się okazało, kobieta była nietrzeźwa. Badanie wykazało w jej organizmie 1,76 promila alkoholu. W takim stanie prowadziła samochód i sprawowała opiekę nad niespełna 4 - letnią córką, którą w trakcie manewrów na parkingu posadziła obok siebie w samochodzie, w foteliku.
– Kobieta została zatrzymana w policyjnym areszcie a po wytrzeźwieniu usłyszała zarzuty – dodaje rzecznik policji. – Składając wyjaśnienia stwierdziła, że chciała tylko przeparkować samochód, wcześniej piła alkohol na swojej imprezie urodzinowej.
Policjanci sprawdzają, czy jej zachowanie nie naraziło na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia jej 4 – letnią córkę.
Podejrzana przyznała się do winy i dobrowolnie poddała karze. Jeśli zgodzi się na to również sąd, musi pogodzić się z utratą prawa jazdy na okres 3 lat oraz karą grzywny wymiarze 750 zł. i obowiązkiem zapłaty świadczenia pieniężnego w wysokości 5 tys. zł.