- Jeździmy z Oliwerem gdzie się da aby mógł powalczyć w Muaythai lub K-1. Tym razem byliśmy na Mistrzostwach świata ISKA. Jak się okazało poziom w kategorii dzieci do 12 lat, gdzie rywalizował nasz mały Legionista, był bardzo wysoki, co pokazała już pierwsza walka. Dzieciaki były naprawdę dobrze przygotowane, a ich pojedynki aż chciało się oglądać - opowiada Maciej Domińczak, trener Legionu oraz dumny ojciec młodego zawodnika.
Głogowianin wygrał z przeciwnikiem z Niemiec walkę o medal, a następnie zmierzył się z Anglikiem, który został późniejszym mistrzem zarówno w K-1, jak i w muaythai.
- Chłopaki jak na ten wiek pokazali bardzo wysoki poziom wyszkolenia i nieustępliwości. Brytyjczyk ostatecznie wygrał stosunkiem głosów 2:1 i, jak się okazało po walce, Oli doznał kontuzji która wykluczyła go z dalszej rywalizacji w muaythai. Byliśmy tym faktem bardzo niepocieszeni ponieważ to na muaythai głównie tu przyjechaliśmy - dodaje Maciej Domińczak. - Niestety, nie było okazji do rewanżu z Anglikiem, ale mimo wszystko dla naszego fightera takie walki są jak najbardziej potrzebne i widać było, że taka forma rywalizacji bardzo mu pasuje.
Przed najmłodszymi są w ten weekend Mistrzostwa Polski Kick-light, a pod koniec czerwca Mistrzostwa Polski Muaythai w Żarach.
Więcej o młodym zawodniku, ale też o tym jak zachęcić młodzież do sportu (i czy na pewno trzeba ją zachęcać) - w piątkowym Tygodniku Głogowskim.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?