Okazuje się, że Dolnoślązacy bardzo chętnie korzystają z usług firm sprzątających. Większość ma stałych klientów i nie przyjmuje nowych zleceń. Inne mają już pełne grafiki.
– Nie ma szans, trzeba było dzwonić miesiąc temu – mówi nam Monika Jasińska z firmy Clean up, która siedzibę ma w Świdnicy, ale obsługuje klientów na całym Dolnym Śląsku. Podobnie jest w innych.
Bogdan Kwartowicz ze Świebodzic, który zajmuje się profesjonalnym czyszczeniem dywanów i tapicerek przekonuje, że już nigdzie nie dojedzie. – Mogę jeszcze przyjąć kogoś między 7.30 a 8.30, ale trzeba dojechać do mojej firmy – zaznacza. Czyszczenie metra kw. dywanu z krótkim włosem kosztuje u niego 11 zł, z długim 13 zł.
Ratunkiem mogą być “pomoce domowe”, które ogłaszają się prywatnie. Wśród nich na portalu olx.pl można znaleźć m.in. Mirandę. Z jej usług korzystają głównie mieszkańcy Szczawna-Zdroju i Wałbrzycha. Ile trzeba zapłacić? Za posprzątanie 2 pokojowego mieszkania (umycie podłóg, wytarcie kurzu, posprzątanie łazienki) - od 80 do 100 zł. Za okna płaci się dodatkowo. Umycie jednego kosztuje od 10 do 15 zł.
Na tym samym portalu ogłasza się też pani Patrycja ze Świdnicy. Jest mobilna i może dojechać także do innego miasta na Dolnym Śląsku, ale za to trzeba dopłacić. Ona umyje okna za 10 do 20 zł. Tyle samo płaci się w firmie Dynamic w Świebodzicach, ale tam już do klientów w innych powiatach na Dolnym Śląsku nie dojadą. Obie panie mają jeszcze wolne terminy. – Zdarza się, że klienci dzwonią nawet dzień przed wigilią i w Wielki Piątek! – mówi pani Patrycja.
Kto korzysta najczęściej z takich usług? Nie ma reguły - twierdzą zgodnie nasi rozmówcy. To zarówno osoby starsze, którym sprawia to trudność, jak i zapracowane mamy. Są też kawalerowie czy osoby wynajmujące mieszkania innym. Jedno jest pewne. Zapotrzebowanie na takie usługi jest naprawdę spore. Nie tylko przed świętami.
ZOBACZ TEŻ: Sprytne i tanie sposoby na porządki w kuchennych szafkach wg. JANA KURONIA!
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?