Książka została wydana dzięki wsparciu gminy. Prace nad nią trwały kilka lat. Pomysłodawcą tej inicjatywy był wójt Roman Jabłoński, któremu osobiście książka bardzo się podoba.
– Można w niej znaleźć wiele ciekawostek. Ja na przykład dowiedziałem się dlaczego Napoleon pojawił się w Kwielicach. To był zwykły przypadek. Bonaparte po prostu zabłądził – mówił wójt Jabłoński. – Książka ta trafi między innymi do naszej szkoły. Mam nadzieję, że podczas lekcji historii nauczyciele wraz z uczniami sięgną też do niej. To ważne, by młodzi ludzie wiedzieli jaka jest historia ich małej Ojczyzny.
Wydana w liczbie tysiąca sztuk publikacja trafiła też do studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz gimnazjalistów, którzy przyszli na prezentację podręcznika. Dostępna będzie też w gminnej bibliotece.
– To coś, czego nie ma chyba w całej Polsce. Są takie podręczniki o historii dużych miast, ale nie gmin wiejskich. Bardzo się cieszę, że taka książka ujrzała światło dzienne – mówił prof. Stefan Bednarek z Uniwersytetu Wrocławskiego, który także pojawił się na prezentacji książki.
Więcej o samej książce dowiecie się w materiale, który ukaże się w następnym wydaniu „Tygodnika Głogowskiego +".
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?