Najpierw 35-letni mężczyzna pojechał po towar do hurtowni. Tam spotkał znajomego, który zaproponował mu tanie materiały, właśnie z terenu powstającego schroniska, gdzie pracował. Z jeszcze jednym znajomym ukradli 10 wiaderek tynku. Wpadli podczas drugiego wyjazdu. Samochód załadowany materiałem zatrzymali pracownicy firmy IMPEL, którzy pełnili w pobliżu służbę. I zawiadomili policję. Za kradzież grozi do pięciu lat więzienia
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?