W czwartek, na wniosek sądu, policjanci z Głogowa pojechali do Dobrzejowic po 43-letniego mężczyznę, który nie stawiał się na rozprawy. Na miejscu doszło do awantury. 43-latek stwierdził, że nigdzie nie pojedzie, a wezwanie ma w d..... Kiedy próbował je podrzeć, policjanci nie pozwolili na to. Wtedy mężczyzna uderzył jednego z funkcjonariuszy, a 19-letni syn mieszkańca Dobrzejowic włączył się do awantury, dusząc innego funkcjonariusza, zabierając mu kajdanki i czapkę, które potem odrzucił na podwórku. Agresywny 43-latek został jednak umieszczony w radiowozie i został dowieziony do głogowskiego sądu. – Podczas jazdy mężczyzna tłukł głową o policyjne auto – twierdzi Bogdan Kaleta, rzecznik głogowskiej policji. – Podczas rozprawy 43-latek zdążył też obrazić sąd, który nałożył na mężczyznę karę administracyjną. Oskarża też policjantów pobicie.
Ojciec i syn, który sam dojechał na komendę w Głogowie, trafili do policyjnej izby zatrzymań.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
