Na miejsce przyjechała policja oraz jednostki ratownictwa chemicznego głogowskiej straży oraz z huty. Całe laboratorium zostało ewakuowane, a strażacy przystąpili do sprawdzania pomieszczeń.
Ewakuacja wprowadziła trochę zamieszania, ponieważ widząc stojących przed przychodnią strażaków i policjantów pacjenci nie wiedzieli co się dzieje. Część była przekonana, że są to tylko ćwiczenia. Na szczęście nie było potrzeby ewakuacji pomieszczeń w innych skrzydłach przychodni.
– Pracownica laboratorium uskarżała się na ból głowy. Przeszukaliśmy pomieszczenia laboratorium biologiczno-chemicznego – mówi Artur Szlempo z głogowskiej straży. – Okazało się, że zapach nieznanej substancji i dwutlenek węgla wydobywały się z uszkodzonego urządzenia UPS.
Uszkodzony sprzęt został wyłączony, a pomieszczenia przewietrzone.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?